Incydent w Mar‑a-Lago. Próba sforsowania posiadłości Donalda Trumpa
Dwie osoby zostały zatrzymane po próbie wdarcia się na posesję 45. prezydenta USA na Florydzie. Czarny SUV przedarł się przez dwa punkty kontroli w posiadłości Donalda Trumpa. Ochroniarze oddali strzały.
31.01.2020 21:06
Służby na Florydzie zostały postawione w najwyższy stopień gotowości. Jak przekazywały lokalne media w okolicy posiadłości Trumpa zablokowano główne drogi dojazdowe. Dodatkowo zamknięto mosty. Na niebie pojawił się także policyjny helikopter.
Ze wstępnych informacji wynika, że czarny pojazd zbliżał się do punktu kontrolnego z dużą prędkością i nie zdawało się, aby próbował hamować. Punkt kontrolny złożony z szeregu betonowych barier i uzbrojonych oficerów w rzeczywistości znajduje się kilka przecznic od posiadłości Republikanina.
Ochroniarze oddali strzały w kierunku pojazdu, jednak auto kierowca nadal nie zamierzał się zatrzymać. Dopiero po chwili udało się wyhamować pojazd. Po incydencie zatrzymano dwie osoby.
Służby zapowiedziały konferencję prasową po tym, jak uda im się ustalić więcej szczegółów. Prezydenta USA w chwili zdarzenia nie było na miejscu, jednak jak wynika z jego oficjalnego kalendarza, Donald Trump razem z Pierwszą Damą USA ma wieczorem przylecieć na Florydę.
Mar-a-Lago to jedna z wielu posiadłości prezydenta USA. Przez amerykańskich publicystów została ochrzczona jako "zimowy Biały Dom". To właśnie tam podczas wizyty chińskiej głowy państwa Xi Jinpinga, Donald Trump wydał rozkaz wystrzelenia rakiet w kierunku Syrii.
Do podobnej sytuacji doszło przed zabiciem Kasema Sulejmaniego - irańskiego przywódcy Al Kuds, który przez wielu ekspertów uznawany był za drugą osobę w państwie (tuż po liderze państwa Alim Chameinim). Jak przekazywała amerykańska stacja CNN Trump na kilkanaście godzin przed atakiem miał chwalić się na korytarzu, że w nocy "dojdzie do czegoś wielkiego" na Bliskim Wschodzie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl