Wybory w Rosji bez oficjalnych wyników. Wstrzymany komunikat
Rosjanie w najbliższym czasie nie poznają oficjalnych wyników niedzielnych wyborów prezydenckich. Zwycięstwo Władimira Putina jest oczywiście pewne, ale Centralna Komisja Wyborcza odłożyła wydanie stosownego komunikatu.
Urzędnicy Komisji poinformowali, że oficjalny komunikat opublikują dopiero po tym, jak sprawdzą wszystkie skargi dotyczące złamania ordynacji wyborczej. A takich zawiadomień jest kilkaset.
Jak podaje polskieradio.pl, dotyczą one m.in. zmuszania obywateli do udziału w głosowaniu i skreślania konkretnego kandydata, dorzucania nielegalnych głosów do urn, wielokrotnego głosowania przez te same osoby i utrudniania pracy obserwatorom w lokalach. Skargi złożyli przedstawiciele sztabów kandydatów oraz organizacje monitorujące prawidłowy przebieg wyborów.
- Nie będziemy śpieszyć się z ogłoszeniem oficjalnych wyników, zanim nie sprawdzimy zgłoszeń, które są związane z możliwymi naruszeniami prawa - stwierdziła Ełła Pamfiłowa, szefowa Centralnej Komisji Wyborczej.
Zobacz także: Uwielbiamy Czechów, a nienawidzimy … zobacz najnowszy ranking!
Dane z 99 proc. komisji
Przypomnijmy, z cząstkowych danych zebranych przez Komisję wynika, że Władimir Putin otrzymał 76,65 proc. głosów. Kolejne miejsca zajęli Paweł Grudinin z Partii Komunistycznej (11,82 proc. głosów), nacjonalista Władimir Żyrinowski (5,68 proc.) i dziennikarka telewizyjna Ksenia Sobczak (1,66 proc.).
Pozostali czterej kandydaci zdobyli 1 proc. lub mniej. Byli to liberał Grigorij Jawliński, nacjonalista Siergiej Baburin, kandydat komunistów Maksim Suraikin, a także centrysta Borys Titow. Frekwencja w wyborach była wyższa niż 67 proc.
Władimir Putin będzie rządził przez kolejne sześć lat. Już po pierwszych wynikach exit poll Putin podziękował wszystkim wyborcom i wyraził wdzięczność za zaufanie i nadzieję.
