Wybory w Niemczech. Jest apel prezydenta

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier zabrał głos na łamach gazety "Bild am Sonntag". Polityk wezwał obywateli, by wzięli udział w wyborach.

"Jeśli nie głosujesz, pozwalasz innym decydować za Ciebie" - napisał.

Jak przekonywał, każdy głos się liczy a niedzielne wydarzenie jest ważne dla całych Niemiec i stanowi święto dla wszystkich obywateli.

Zobacz też: Tusk prowadzi do Polexitu? Suski nie ma wątpliwości

"To Państwo zadecydują, w jakim kierunku podąży nasz kraj w ciągu najbliższych czterech lat, jakie partie będą nas reprezentować w Bundestagu i z jaką siłą, jaki rząd będzie kierował naszym krajem. Możecie mieć wpływ na to, jak będziemy postępować wobec małych i dużych wyzwań naszych czasów" - stwierdził.

Steinmeier przypomniał, że przed Niemcami stoi aktualnie wiele wyzwań. Wśród nich wymienił m.in. walkę z pandemią koronawirusa i jej skutkami, ale też zwalczanie zmian klimatycznych i współpracę europejską.

Lokale wyborcze w Niemczech działają od ósmej rano w niedzielę i będą otwarte przez 10 godzin, do 18. Niemcy wybiorą nowy parlament, który wskaże następcę Angeli Merkel, odchodzącej po 16 latach pełnienia urzędu kanclerza.

Sondaże wyborcze skazują, że prowadzi socjaldemokratyczna SPD z niewielką, 2-4 procentową przewagą nad chadecką Unią CDU/CSU.