Wybory prezydenckie 2020. Tomasz Grodzki o "win-win option"
Wybory prezydenckie. Z kim powalczy Andrzej Duda? Platforma Obywatelska ma dwóch kandydatów. Mowa o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej i Jacku Jaśkowiaku. - To wybór pomiędzy dobrym a dobrym - ocenia marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
- Cieszę się, że mamy wybór pomiędzy dobrym i dobrym. To jest, jak to Amerykanie nazywają, "win-win option". Kogokolwiek byśmy nie wybrali finalnie do prezydentury Polski, będzie to dobry wybór - mówił optymistycznie w programie "Fakty po faktach" w TVN24 Tomasz Grodzki, który zdobył popularność po tym, jak został marszałkiem Senatu.
Przypomnijmy, że zarząd PO zbiera się w sprawie prawyborów w piątek. Jednak w grze są dwa nazwiska - Małgorzata Kidawa-Błońska oraz zgłoszony niespodziewanie we wtorek wieczorem drogą pocztową prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Grodzki ocenił też lidera PO Grzegorza Schetynę. - Ciąży na nim pewne odium, od którego trudno mu się uwolnić, ale w mojej ocenie ono jest nie do końca prawdziwe, bo jak z nim rozmawiam z cztery oczy, to mi się ukazuje człowiek o naprawdę ponadprzeciętnym intelekcie - podkreślił marszałek Senatu.
Borys Budka ostro o kandydaturze Jacka Jaśkowiaka w prawyborach prezydenckich w PO
Dodał, że jego zdaniem szef PO jest skuteczny. Jednocześnie przyznał, że Polacy nie odbierają dobrze Schetyny i "to jest pewien problem".
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl