Wybory prezydenckie 2020. Sztab Andrzeja Dudy ukrył jego obietnice i slogany sprzed 5 lat
Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, współpracownicy Andrzeja Dudy ukryli w internecie wpisy z czasów jego kampanii prezydenckiej z 2015 roku. Najprawdopodobniej po to, aby podczas obecnej kampanii prezydent nie był atakowany swoimi własnymi cytatami.
17.02.2020 | aktual.: 17.02.2020 16:12
"Pamiętajmy, kto przez ostatnie 5 lat podpisywał ustawy rządowe, w tym 13 ustaw wprowadzających 21 podwyżek podatków" - tak w maju 2015 roku Andrzej Duda atakował Bronisława Komorowskiego. To samo mógłby zarzucić Dudzie jeden z jego oponentów. Prezydent sam zmaga się z opinią "notariusza rządu". Podwyżki podatków? Niedawno podpisał nowelizację ustawy o akcyzie podnoszącą o 10 proc. wysokość tego podatku w odniesieniu do napojów alkoholowych i produktów tytoniowych.
Niewidzialna ręka kasuje historię poprzedniej kampanii
Współpracownicy prezydenta Andrzeja Dudy zadbali, aby podczas aktualnych wyborów prezydenckich, polityk nie był atakowany swoimi własnymi cytatami. W styczniu z portalu Twitter zniknęło konto dokumentujące historię poprzedniej kampanii prezydenckiej, czyli "AndrzejDuda2015".
To tam były publikowane najmocniejsze cytaty z wystąpień publicznych, debat i wywiadów w maju 2015 roku. Wśród kilkuset wpisów złośliwcy mogliby wychwycić niezrealizowane obietnice, albo problemy, których politycy obozu dobrej zmiany nie zdołali naprawić. Teraz prezydent zachęca do śledzenia swojej kampanii za pośrednictwem nowego profilu, a ten poprzedni znikł bez śladu.
Andrzej Duda w kampanii prezydenckiej. Oto, co mówił 5 lat temu
Oponentom Andrzeja Dudy trudniej będzie teraz rozliczać go za słowa wypowiedziane 5 lat temu. Przypomnijmy, że jako kandydat zapewniał, że skończy z ignorowaniem (przez PO) obywatelskich wniosków o referenda. Dwa lata temu politycy jego obozu odrzucili wniosek w sprawie reformy edukacji (zabrano 910 tys. podpisów).
Deklarował też, że jest sympatykiem zwierząt. Tymczasem niedawno podpisał kontrowersyjną ustawę, dającą więcej uprawnień myśliwym. Nierozstrzygnięta pozostała obietnica ustawy gwarantującej godne zarobki pielęgniarkom (zobowiązanie z maja 2015). W Sejmie trwają prace nad obywatelskim projektem takiej ustawy.
Jeden z mocnych cytatów Andrzeja Dudy z poprzedniej kampanii właściwie nadal zachowuje aktualność: "Najwyższy czas na to, aby skończyły się afery, aby skończyło się kompromitowanie Polski na arenie międzynarodowej" - wzywał polityk w maju 2015 roku.
Andrzej Duda i jego obietnice. Dotrzymał słowa?
Zapytaliśmy Kancelarię Prezydenta, dlaczego zniknęło konto dokumentujące hasła i obietnice z poprzedniej kampanii. - Nie zajmowaliśmy się zarządzaniem tym kontem - odparł Marcin Kędryna, dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta. Dodał, że takie pytanie należałoby skierować do sztabu wyborczego Andrzeja Dudy. Sztab dopiero powstaje i nikt z otoczenia prezydenta nie chciał się przyznać do interwencji.
Współpracownicy Andrzeja Dudy podkreślają, że jako polityk dotrzymał on słowa danego wyborcom.
- Pięć lat temu można było powiedzieć, że nie wiemy, jakim prezydentem będzie Andrzej Duda, a dzisiaj wiemy, że to jest polityk, który dotrzymuje słowa i ma dziś ogromny bagaż doświadczeń, jeżeli chodzi o politykę krajową, sprawy polskiego bezpieczeństwa, politykę zagraniczną. To jest prezydent, para prezydencka, która niezwykle godnie Polskę reprezentuje i dziś Polacy wiedzą, że to jest człowiek z ogromnym doświadczeniem, któremu można zaufać na kolejną kadencję - powiedział w rozmowie z PAP Paweł Mucha, wiceszef Kancelarii Prezydenta.
Przekonywał, że dorobkiem prezydenta są wielkie programy społeczne, transfery społeczne, przy jednocześnie zrównoważonym budżecie i stabilnej gospodarce. Pytany, czy w obecnej kampanii, pojawią się nowe zobowiązania wyborcze prezydenta, podkreślił że wiele kwestii m.in. w służbie zdrowia czy wymiarze sprawiedliwości wciąż wymagają działań.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl