Wybory prezydenckie 2020. Małgorzata Kidawa-Błońska: "Polska w ruinie. To nie hasło, to prawda"
Wybory prezydenckie, zgodnie z opinią PKW, zaczynają się od początku. - Nie boję się zbierania podpisów. Nie boję się tego wszystkiego. Jestem przygotowana, jestem zdeterminowana - zapewniła w programie "Tłit" Małgorzata Kidawa-Błońska. - Mam już dosyć tego, że rozmawiamy ciągle o tematach zastępczych, a nie rozmawiamy o tym, że w naszym kraju mamy pełzający zamach stanu, że nasze państwo przestaje normalnie funkcjonować. Za chwilę znajdziemy się poza Unią Europejską - stwierdziła. - Pandemia wpłynęła na nasze życie, ale jeszcze bardziej wpłynęło beznadziejne zarządzanie naszym krajem przez PiS. Muszę zrewidować to, co przygotowywałam jeszcze trzy miesiące temu, ale jedno hasło, czyli szeroko rozumiane bezpieczeństwo Polaków, nadal jest ważne - mówiła kandydatka na prezydenta o przygotowywaniach do nowych wyborów. Dodała też, że należy odbudować kraj. Zapytana, czy w takim razie na sztandary powraca "Polska w ruinie", odpowiedziała, że Polska jest w ruinie. - To nie jest hasło, to prawda - zaznaczyła.
Czy pani jest już gotowa i przygot… Rozwiń
Transkrypcja: