- Zapisy ws. samorządu dziennikarskiego to próba kneblowania dziennikarzom ust. Brudziński zamiast pisać nienajmądrzejsze tweety, niech napisze, że się z tego wycofują. Bo to groźny punkt. Pamiętam 2016 r., gdy PiS wyrzucał dziennikarzy z Sejmu. Wtedy się cofnęli, dziś wpisują to oficjalnie w program. Po 4 latach doświadczeń z PiS-em jestem przekonany, że ten certyfikat otrzymywaliby tylko ci, którzy chwalą PiS. Ci, którzy krytykują, już nie - mówił Marcin Kierwiński (PO) w programie "Tłit".