Ołeh Tiahnybok
46-letni szef nacjonalistycznej partii Swoboda, która po wyborach w 2012 roku stała się czwartą siłą w ukraińskim parlamencie. Jeden z liderów opozycji w czasie protestów przeciwko władzy Wiktora Janukowycza na kijowskim majdanie. Z wykształcenia chirurg i prawnik, ale od lat zajmuje się zawodowo polityką.
Tiahnybok znany jest z bardzo kontrowersyjnych poglądów i wypowiedzi. Razem ze swoją partią wynosi na sztandary twórców ukraińskiego nacjonalizmu - Stepana Banderę i Romana Szuchewycza, przywódców OUN i UPA, odpowiedzialnych za mordowanie Polaków na Kresach w czasie II wojny światowej.
Kiedyś Swoboda byłą organizacją wprost neonazistowską, jednak odkąd Tiahnybok został jej liderem w 2004 roku, zmieniła wizerunek i znacznie się "ucywilizowała". To przełożyło się na większe poparcie wyborców. Niemniej w jej programie wciąż można znaleźć niepokojące postulaty, np. ściganie za "ukrainofobię". Poza tym przywódca Swobody opowiada się m.in. za derusyfikacją, lustracją, nacjonalizacją strategicznych gałęzi przemysłu, wzmocnieniem władzy prezydenta czy przywróceniem ukraińskiego arsenału atomowego.
Tiahnybok kandydował już na prezydenta w 2010 roku - zdobył wtedy 1,43 proc. głosów. Tym razem prawdopodobnie skończy się podobnie, ponieważ przedwyborcze sondaże dają mu mniej niż 2 proc. poparcia.