Wybory do PE. Kaczyński z najsilniejszym w kampanii wsparciem dla Szydło. "Jaki nie ma co liczyć na PiS"

Jarosław Kaczyński udzielił liderom listy PiS do PE w okręgu małopolsko-świętokrzyskim – przede wszystkim byłej premier – tak dużego wsparcia, na jakie pozostali kandydaci na europosłów nie mają co liczyć. – Partia gra na Beatę. Patryk Jaki jest marginalizowany przez struktury PiS – słyszymy w partii rządzącej.

Jarosław Kaczyński wspiera Beatę Szydło i Ryszarda Legutkę w kampanii.
Źródło zdjęć: © East News | Jan GRACZYŃSKI/East News
Michał Wróblewski

– Główna realizatorka programów społecznych PiS z 2015 roku siedzi tu, przy tym stole – w ten sposób prezes PiS w Krakowie przedstawił numer 1 na liście do PE w Małopolsce i Świętokrzyskiem, wicepremier Beatę Szydło.

Beata Szydło, Ryszard Legutko, Jarosław Kaczyński
© East News | East News

Takiego wsparcia była szefowa rządu jeszcze w tej kampanii nie otrzymała. Jarosław Kaczyński wygłosił we wtorek pean na cześć Szydło: "Wielkie, trudne programy pani premier potrafiła wprowadzić w życie. Potrafiła w Parlamencie Europejskim bronić polskich interesów pięknie i godnie, jak prawdziwa, polska, wielka dama. Nawet ci wściekli przeciwnicy ją za to szanują" – mówił prezes PiS.

Jak przekonywał: "Pani premier będzie to robiła także jako europoseł. To będzie wzmocnienie siły naszej reprezentacji przez tak wybitną osobę. To będzie budowa respektu dla polskiej delegacji w PE. Poparcie dla pani premier, drogiej Beaty, to coś bardzo ważnego. To wzmocni nasz kraj zarówno w UE, jak i w Polsce. Przed Beatą niejedno miejsce i droga, dzięki której będzie służyła naszej ojczyźnie" – wyliczał prezes.

Po czym mocno wsparł prof. Ryszarda Legutko, "dwójkę" na liście w tym okręgu: "Profesor Legutko, przewodniczący delegacji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE, ciężko pracujący nad tym, żeby po niepewnym odejściu Anglików z UE ta grupa, do której należymy, była jak najbardziej liczna. Pan profesor jest bardzo sprawnym politykiem, który znakomicie odnajduje się w europejskim parlamencie, świetny intelektualista, który ma w instytucjach europejskich wielu partnerów, którzy mogą z nim rozmawiać na równi" – nie mógł nachwalić się Legutki prezes PiS.

Beata Szydło, Jarosław Kaczyński
© East News | East News

Po czym podsumował, mówiąc o liderach małopolsko-świętokrzyskiej listy: "To ludzie szczególni, o szczególnej wartości. Poparcie dla nich jest ważne, obydwoje są bezwzględnie potrzebni w PE, byśmy mogli tam odgrywać rolę różnoraką, rolę tej tamy, przeciwko temu, co narasta w UE, a co zagraża naszej cywilizacji".

Pacyfikacja

Zjednoczona Prawica walczy w małopolsko-świętokrzyskiem – jednym z kluczowych i największych w eurowyborach okręgów – o rekordową liczbę czterech mandatów.

Szanse mają nie tylko Szydło i Legutko, ale też Patryk Jaki (numer 3) i Dominik Tarczyński (numer 4). Ich kandydatury mają wzmocnić całą listę. Również liderów.

O ile Tarczyński ma wsparcie lokalnych struktur PiS – ale także czołowych polityków tej partii, jak wicemarszałka Sejmu i szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, który bywa na jego spotkaniach – o tyle Jaki nie ma co na nie liczyć. Według informacji WP, lokalni politycy PiS mają zakaz uczestnictwa w spotkaniach wyborczych wiceministra sprawiedliwości.

– Wszyscy mają grać na Beatę – słychać w PiS. Była premier ma uzyskać w tych wyborach rekord Polski, a coraz bardziej popularny Patryk Jaki Beacie Szydło może odebrać znaczną część głosów.

Dlatego – wedle naszych informacji – Jaki nie tylko nie ma wsparcia ze strony lokalnych struktur partyjnych, ale PiS ma także skąpić pieniędzy na jego kampanię. Wiceminister sporą część wydatków pokrywa z własnej kieszeni.

– To wygląda na pacyfikację Jakiego w terenie – twierdzą rozmówcy z PiS.

– Tyle że Jaki sobie poradzi. Jest najbardziej aktywny ze wszystkich – twierdzą jego stronnicy.

Wiceminister sprawiedliwości – podobnie jak Tarczyński – nie został zaproszony na spotkanie w Krakowie z udziałem Kaczyńskiego, Szydło i Legutki – słyszymy.

Jaki miał za to wsparcie prezesa w kampanii samorządowej, gdy kandydował w wyborach na prezydenta Warszawy.

Jaki
© East News | eastnews
Jaki, Kaczyński
© East News | eastnews

Teraz nie ma ponoć na to szans. Kaczyński wsparcia udziela jedynie byłej szefowej rządu.

– Ja się go nie boję. Mam nadzieję, że Patryk Jaki również nie boi się Beaty Szydło – przyznała była premier w Radiu Zet na początku marca.

Jednak według naszych rozmówców, obecna przewodnicząca Komitetu Społecznego Rady Ministrów nie do końca jest zadowolona z tego, że musi dzielić małopolsko-świętokrzyską listę z tak popularnym w elektoracie prawicy politykiem jak Patryk Jaki.

– Pani premier liczy na rekordowy wynik w swoim okręgu. Jaki nie uniemożliwia jej tego zadania, ale nieco utrudnia – słyszymy od jej współpracownika.

Oczekiwanie centrali PiS jest jasne: cała lista ma być jak jedna pięść i pracować wspólnie na jak najlepszy wynik. Konfliktów ma nie być, ma być zdrowa, "mobilizująca" rywalizacja kandydatów z jednej listy.

Tyle że niektórzy mają w niej przewagę. A daje ją Kaczyński.

Dlatego eurokampania Jakiego jest prowadzona w stylu tej z wyborów samorządowych w Warszawie: czyli intensywne spotkania z ludźmi (co najmniej trzy-cztery dni w tygodniu), odwiedziny w lokalnych instytucjach, domach opieki społecznej, jednostkach straży pożarnej, centrach kultury, na ulicach, targach, w przedsiębiorstwach.

Jaki – na co zwraca uwagę w rozmowie z WP dr hab. Marek Migalski – ma o tyle ułatwione zadanie, że mimo iż z tym terenem nie łączy go nic prócz miejsca na liście, to poparcie w Małopolsce i Świętokrzyskiem Zjednoczona Prawica ma na tyle duże, że o frekwencję na spotkaniach wiceminister sprawiedliwości obawiać się nie musi. – Dla żelaznego elektoratu PiS Jaki zawsze będzie wiarygodny. Mimo że potrafi udawać każdego: opolanina, warszawiaka, teraz podhalańczyka w góralskiej czapce – ocenia politolog. Według Migalskiego, Jaki "przeskoczy" wynikiem Legutkę. A Kaczyński tego nie chce – słyszymy.

Ciekawostką jest to, że Szydło i Jaki w najnowszym badaniu zaufania do polityków (pracownia Indicator) zajmują miejsca w czołówce. To nadaje kolorytu ich rywalizacji.

Według naszych rozmowców, Patryk Jaki nie zamierza być pierwszoplanową postacią w europejskiej kampanii PiS. Będzie pracował "w terenie", ale nie będzie twarzą w wyborach na poziomie ogólnokrajowym – a był nią przecież siłą rzeczy w kampanii samorządowej.

– Odpowiedzialność za kampanię i jej wynik niech tym razem biorą inni – mówi nam jeden z polityków bliskich Jakiemu.

Jak twierdzą nasi rozmówcy odpowiedzialni za kampanie poszczególnych kandydatów, wielkiego wzajemnego "podgryzania" mimo wszystko przed wyborami nie będzie. – Kaczyński na to nie pozwoli. Wszyscy mają "dowieźć" dobry wynik. I zmieść w regionie Platformę – konkluduje rozmówca WP.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zełenski ogłasza plan. Ukraina chce kupić od USA 25 Patriotów
Zełenski ogłasza plan. Ukraina chce kupić od USA 25 Patriotów
Holandia ogranicza współpracę z USA. Powód: rządy Donalda Trumpa
Holandia ogranicza współpracę z USA. Powód: rządy Donalda Trumpa
Zniszczenie tajemniczego rosyjskiego drona. Pokazano nagranie
Zniszczenie tajemniczego rosyjskiego drona. Pokazano nagranie
Rekordowe protesty w USA. 7 mln Amerykanów przeciwko Trumpowi
Rekordowe protesty w USA. 7 mln Amerykanów przeciwko Trumpowi
Finał Konkursu Chopinowskiego. Jak poszło Polakom?
Finał Konkursu Chopinowskiego. Jak poszło Polakom?
Finał XIX Konkursu Chopinowskiego. Eric Lu ze złotym medalem
Finał XIX Konkursu Chopinowskiego. Eric Lu ze złotym medalem
Trump spełnia marzenie. Rusza budowa sali balowej w Białym Domu
Trump spełnia marzenie. Rusza budowa sali balowej w Białym Domu
Ojciec opowiada o koszmarze pod Zieloną Górą. "To był mój jedyny syn"
Ojciec opowiada o koszmarze pod Zieloną Górą. "To był mój jedyny syn"
Dziennikarz punktuje Duszczyka. "Myli kolumny i lata"
Dziennikarz punktuje Duszczyka. "Myli kolumny i lata"
Człowiek Orbana odpowiada Zełenskiemu. "Wielu zrobi wszystko"
Człowiek Orbana odpowiada Zełenskiemu. "Wielu zrobi wszystko"
Tragiczny wypadek pod Łomżą. Nie żyje kobieta w ciąży
Tragiczny wypadek pod Łomżą. Nie żyje kobieta w ciąży
Zełenski spotka się z europejskimi przywódcami. Wiadomo, kiedy
Zełenski spotka się z europejskimi przywódcami. Wiadomo, kiedy