Wybory 2020. Wszczęto śledztwo. Po kilku godzinach je umorzono

Wybory 2020. Śledztwo w ich sprawie zostało umorzone, trwało około trzech godzin. Postępowanie toczyło się z zawiadomienia osoby prywatnej. Nie wiadomo dlaczego je przerwano, na jakiej podstawie i kto podjął taką decyzję.

Wybory 2020. Umorzono śledztwo
Źródło zdjęć: © Getty Images
Anna Kozińska

Wybory, które mają odbyć się 10 maja, według wielu osób sprowadzą niebezpieczeństwo zagrażające zdrowiu i życiu Polaków. "Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów wszczęła śledztwo w sprawie organizacji wyborów w czasie pandemii" - poinformowała "Gazeta Wyborcza". Kilka godzin później okazało się, że zostało umorzone.

Zawiadomienie złożyła osoba prywatna. Śledztwo prowadziła Ewa Wrzosek z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów. Należy do stowarzyszenia prokuratorów "Lex super omnia" krytycznego wobec obecnej władzy. W rozmowie z Onetem przyznała, że jest zaskoczona. - To było chyba najszybsze śledztwo świata, bo trwało łącznie jakieś trzy godziny. Przez ponad 25 lat pracy nie spotkałam się z czymś takim. Nie wiem, przez kogo zostało to śledztwo umorzone i w jakim trybie - powiedziała.

Jak zaznaczyła, nie zdążyła nawet przesłać dokumentów do prokuratury okręgowej. - Bardzo chciałabym poznać uzasadnienie tej decyzji i dowiedzieć się, jaka była podstawa prawna tego działania - podkreśliła.

Zobacz też: Wybory 2020. Obóz rządzący poróżniony. "Rozpad rządu możliwy"

Kara za wybory mogła być surowa i objąć wiele osób

Za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia grozi osiem lat, a gdy skutkiem jest śmierć - do 12 lat. "Gazeta Wyborcza" zwróciła uwagę, że w sprawie mógł być przesłuchany prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Według śledczego, rozmówcy "Gazety Wyborczej" śledztwo mogło objąć zarówno funkcjonariuszy publicznych, którzy wydają określone polecenia, jak i osoby, które te polecenia - np. z Poczty Polskiej - realizują. Jego zdaniem decyzja o umorzeniu jest kuriozalna".

- Śledztwa nie można umorzyć bez przeprowadzenia jakichkolwiek nowych czynności procesowych na materiałach zgromadzonych przez innego prokuratora. Nie mówiąc już o tym, że najpierw sprawę trzeba by oficjalnie odebrać prowadzącemu ją prokuratorowi i przekazać innemu - zauważył.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"/Onet

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
"Kto by pomyślał". Reakcja Mińska na wizytę oficerów USA na Zapad-25
"Kto by pomyślał". Reakcja Mińska na wizytę oficerów USA na Zapad-25
"Będą bardzo szczęśliwi". Trump ogłasza porozumienie w sprawie TikToka
"Będą bardzo szczęśliwi". Trump ogłasza porozumienie w sprawie TikToka
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
Dyplomatyczny chrzest bojowy Nawrockiego. Do Berlina i Paryża poleci z wiceministrem
Dyplomatyczny chrzest bojowy Nawrockiego. Do Berlina i Paryża poleci z wiceministrem
Kłamstwa Kremla. NATO "walczy z Rosją"
Kłamstwa Kremla. NATO "walczy z Rosją"
"To nie była próba". Mówi, dlaczego Białoruś ostrzegła Polskę
"To nie była próba". Mówi, dlaczego Białoruś ostrzegła Polskę