Typhon po raz pierwszy. Test i sygnał jedności sojuszników
Amerykańskie siły zbrojne po raz pierwszy zademonstrowały w Japonii system rakietowy średniego zasięgu Typhon – poinformowała w poniedziałek agencja Reutera. Obecność tego uzbrojenia podczas wspólnych ćwiczeń wojskowych ma pokazać wzmacniającą się współpracę i gotowość Tokio oraz Waszyngtonu.
System rakietowy Typhon, który może odpalać pociski manewrujące Tomahawk o zasięgu umożliwiającym rażenie celów na wschodnim wybrzeżu Chin, został rozmieszczony w bazie Iwakuni w zachodniej Japonii. Jego obecność jest częścią dwutygodniowych, corocznych manewrów "Resolute Dragon", w których uczestniczy 20 tysięcy żołnierzy z USA i Japonii.
Typhon jest również przystosowany do odpalania pocisków SM-6, służących do zwalczania jednostek nawodnych i celów powietrznych.
- Wykorzystanie różnorodnych systemów i typów uzbrojenia stwarza przeciwnikowi poważne dylematy - podkreślił pułkownik Wade Germann, dowódca jednostki obsługującej system Typhon. Dodał, że wyrzutnia zostanie wycofana z Japonii po zakończeniu ćwiczeń, ale nie ujawnił, dokąd trafi w dalszej kolejności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To pokazało Rosjanom". Ekspert o przygotowaniu Polski do obrony
Pierwszy taki test rakiety
Stany Zjednoczone określają bazę Iwakuni jako część tzw. pierwszego łańcucha wysp - pasa wysp i akwenów morskich rozciągającego się wzdłuż wschodnich wybrzeży Azji i obejmującego m.in. Japonię, Tajwan i Filipiny. Region ten ma strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa USA i ich sojuszników, ponieważ tworzy naturalną barierę, której celem jest ograniczenie swobodnego wyjścia chińskiej floty na Pacyfik.
Podobne rozmieszczenie systemu na Filipinach w kwietniu wywołało ostrą reakcję Pekinu i Moskwy, które oskarżyły USA o eskalowanie wyścigu zbrojeń. Eksperci oceniają, że ulokowanie wyrzutni w Japonii - bliżej terytorium Chin - może wywołać jeszcze bardziej stanowczą odpowiedź.
Grant Newsham, emerytowany pułkownik Korpusu Piechoty Morskiej USA zauważył, że w przeszłości takie działania były wstrzymywane z obawy przed reakcją Pekinu, jednak obecnie jest to mniejszy problem.
Ministerstwo obrony Japonii zapowiedziało rekordowy budżet w wysokości 8,8 bln jenów (60 mld USD) na rok fiskalny 2026. Plan ten wpisuje się w strategię zwiększania wydatków na wojsko, której celem jest osiągnięcie poziomu 2 proc. PKB do 2027 r. – co stanowi część największej modernizacji sił zbrojnych od czasów II wojny światowej.