Wybory 2020. Wicerzecznik PiS: sytuacja PO jest wstydliwa

Panie pośle, ale tutaj posłowie Platformy Obywatelskiej stanowczo dementują to, jakoby chodziło o wymianę kandydata. Zresztą podkreślają, że procedury wyborcze nawet gdyby te wybory zostały przełożone na rok przyszły, to procedury wyborcze już trwają i nie ma możliwości wycofania się. Czy zarejestrowania nowego kandydata z ramienia Platformy Obywatelskiej. Panie redaktorze. Nie dziwię się, że dementują, bo to jednak sytuacja jest trochę wstydliwa. Widzieliśmy to chociażby wczoraj podczas konferencji prasowej. Kiedy sam Borys Budka, szef partii robił wszystko w desperackiej próbie, żeby tylko ich kandydatka pani marszałek Kidawa-Błońska nie odpowiedziała na pytanie dziennikarza. Dotyczące 500+. Posunął się do przekrzykiwania się z dziennikarzem. Inny poseł zapomniał kindersztuby, zwracając się do tego dziennikarza. Widać było, że robi kierownictwo Platformy wszystko, żeby pani marszałek Kidawa-Błońska nie odpowiadała na pytanie. Panie redaktorze - to aż się przykro ogląda. Ale Małgorzata Kidawa-Błońska niemal codziennie występuje w mediach. Ja ją codziennie widzę w mediach, więc ona odpowiada na pytania. Wyobrażam sobie jak gryźć paznokcie przed telewizorami musi wówczas kierownicą Platformy. Panie redaktorze, ja nie jestem święty. Pierwszy jestem do tego, żeby pośmiać się z przeciwnika politycznego, jeżeli zalicza wpadkę. Pamiętamy, ile radości wszystkim przyniosła kampania Bronisława Komorowskiego, ale to jest już bolesne. To jest już obraźliwe dla samej kandydatki.