Wybory 2020. Szczere wyznanie Krzysztofa Gawkowskiego. "Nikt nikomu nie ufa"
- Jak się z kimś siada do okrągłego stołu i sytuacja do tego przymusza, to znaczy, że nikt nikomu nie ufa - przyznał w programie "Tłit" Krzysztof Gawkowski. Przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy uważa, że jesteśmy "w największym kryzysie ustrojowym od 1989 r.". Przyznał też, że jakiekolwiek negocjacje podjęte podczas okrągłego stołu zorganizowanego przez jego formację mogą zostać odrzucone na późniejszym etapie. Jego zdaniem PiS 10 maja "ośmieszył święto demokracji" i nie należy pozwolić, by doszło do tego ponownie. - Pierwszy raz w tej kadencji udało się spotkać opozycji, koalicji, ludziom, którzy nie rozmawiają ze sobą w Sejmie - zaznaczył Gawkowski. Jego zdaniem "klasa polityczna, jeśli dziś do tych wyborów nie doprowadzi, cała się skompromituje".