Wybory 2020. Słowa Andrzeja Dudy o LGBT szeroko komentowane. "Wojna ideologiczna"
Wybory prezydenckie coraz bliżej i kampania staje sie coraz ostrzejsza. Andrzej Duda podczas swojej wizyty w Brzegu mówił o "ideologii LGBT". Jego słowa wywołały falę komentarzy w mediach społecznościowych.
- Próbuje nam się wmówić, że to ludzie, a to jest ideologia - stwierdził starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda podczas występienia w Brzegu w Opolskiem. Duda powiedział, że darzy "wszystkich ludzi szacunkiem", ale nie pozwoli na to, aby "ideologizowano ludzi". Później, już w samym Opolu, Andrzej Duda powiedział, że zna i szanuje osoby o innej orientacji seksualnej.- Mam szacunek do każdego człowieka - odpowiedział Katarzynie Kolendzie-Zaleskiej z TVN24.
"Proszę powiedzieć to prosto w oczy rodzicom Dominika z Bieżunia, który powiesił się na sznurówkach czy Wiktora z Warszawy, który rzucił się pod metro. Panie Duda. Kampania się skończy, a krew na rękach pozostanie. Skończmy z tą nienawiścią!" - zaapelował we wpisie na Twitterze Robert Biedroń z Lewicy.
"Duda to zło. Zróbmy wszystko 28 czerwca, żeby odsunąć od najwyższego urzędu tego złego człowieka" - ocenił z kolei wystąpienie prezydenta Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej.
Zobacz także: Włodzimierz Czarzasty odpowiada Leszkowi MillerowiMillerowi. "Takiej starości się boję"
"Zamiast skrytykować wypowiedź posła Żalka, prezydent Duda dorzuca trzy grosze. "Dajcie mi pięć lat, a nie poznacie Niemiec" - mówił Adolf Hitler. Dziś, PiS wpisuje się w te słowa. Po 5 latach nie poznajemy Polski, jako państwa tolerancyjnego - państwa dla wszystkich" - napisała Iwona Hartwich, posłanka KO i działaczka społeczna.
Wybory 2020. Słowa Andrzeja Dudy o LGBT szeroko komentowane. "Wojna ideologiczna"
Krytycznie o słowach Andrzeja Dudy piszą w mediach społecznościowych również dziennikarze. "Andrzej Duda mówi, że LGBT to neobolszewizm: "Próbuje się wmówić,że to ludzie,a to ideologia". PAD porównując "ideologię LGBT", której nie potrafi wskazać, i porównując ją do komunizmu,zaprzecza własnej kampanii z 2015 r." - stwierdził Jacek Nizinkiewicz.
"PiS chce wojny ideologicznej, zastępczego tematu wyborczego" - dodał dziennikarz "Rzeczpospolitej".
"Paskudny Duda może Polsce ofiarować tylko obrzydliwą wojnę ideologiczną i wykluczanie ludzi. Chcesz normalnej, otwartej, tolerancyjnej dla wszystkich i każdego Polski- pomóż kupić Dudzie bilet na drogę. Czas na wyprowadzkę z pałacu" - tak z kolei wypowiedź Andrzeja Dudy skomentował Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweek Polska".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Przerażające jest to, że w każdej kampanii u nas najważniejsze są tematy światopoglądowe. To wina także polityków, że nie potrafią narzucić tematów realnie ważnych. Dają się wciągnąć w dyskutowanie z absurdami, które powinno gasić się w zarodku dwoma zdaniami prostymi" - ocenił Kuba Kaługa z RMF FM.
Na Opolszczyźnie przebywa też Rafał Trzaskowski. Media nazywają ich spotkania z wyborcami w tym regionie pojedynkiem kluczowych kandydatów.
- Nie damy się dzielić. Nie ma na to zgody. Mamy dość - powiedział Trzaskowski na wiecu w Opolu.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl