Wybory 2020. Jacek Sasin ujawnia, kto podjął decyzję o pakietach wyborczych

Pomimo braku głosowania oraz bliżej nieznanej daty ponownych wyborów prezydenckich, nie kończy się również kwestia odpowiedzialności za druk kart wyborczych. Nadzorujący operację wicepremier ds. aktywów państwowych Jacek Sasin ujawnia, kto stał za wydaniem decyzji.

Wicepremier ds. aktywów państwowych Jacek Sasin (zdj. arch.)
Źródło zdjęć: © Getty Images
Piotr Białczyk

- Pan premier zlecając druk kart (wyborczych - red.) Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych kierował się głęboką odpowiedzialnością za państwo. Była wyznaczona data wyborów i państwo musiało się do niej przygotować. W sytuacji obstrukcji ze strony Senatu i obowiązującej decyzji Marszałek Sejmu wyznaczającej datę wyborów nie było innej możliwości jak podjąć decyzję, jakie pan premier podjął - ujawnił w Radiu PLUS Jacek Sasin.

Wicepremier, który lansowany był na człowieka odpowiedzialnego za cały proces wyborczy (PKW na mocy ustawy covidowej została z niej wyłączona - red.) nie potrafi także oszacować, ile cała operacja mogła kosztować. - Nie mam takiej wiedzy, trzeba zapytać Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych, ja w tym procesie akurat nie uczestniczyłem - tłumaczy polityk PiS.

Wybory 2020. Jacek Sasin zmienia zdanie

Stoi to w kontrze do czwartkowej wypowiedzi Sasina. Wtedy wicepremier ds. aktywów państwowych ujawniał, że wie, ile kosztował druk pakietów wyborczych, ale nie może ujawnić tej informacji. Dodał, że będzie mógł o tym mówić, gdy "dojdzie do zawarcia stosownych umów" między Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji a PWPW oraz Ministerstwem Aktywów Państwowych a Pocztą Polską.

Zobacz też: Wybory 2020 - tym razem się uda? "Jarosław Kaczyński ma za sobą dwie instytucje"

Sasin - zgodnie ze stanowiskiem Rady Ministrów, które jako pierwsze opublikowała Wirtualna Polska - powtórzył, że działania rządu były "absolutnie prawidłowe, podjęte na mocy ustawy przyjętej przez niemal cały parlament". - Próba robienia z tego problemu, szczególnie przez tych, którzy zrobili wszystko, żeby wybory się nie odbyły, jest działaniem, które trudno w racjonalny sposób wytłumaczyć - dodał wicepremier.

Jak informowaliśmy wspólne stanowisko rządu miało zakończyć spór między "obozem" premiera Morawieckiego a "frakcją" wicepremiera Sasina. - Taki dokument to wyraz jednolitości stanowiska rządu w tej sytuacji - pomimo różnych prób dzielenia odpowiedzialności podejmowanych przez niektórych komentatorów i polityków - mówił nam jeszcze w piątek jeden z informatorów związanych z rządem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Radio PLUS

Wybrane dla Ciebie
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny