Wybory 2020. Antoni Dudek: Symbolem debaty pozostanie długopis Kosiniaka-Kamysza

Wybory 2020. - Symbolem tej debaty pozostanie wielki długopis, który pokazał Kosiniak-Kamysz. Zasugerował, że Andrzej Duda jest długopisem prezesa Kaczyńskiego i podpisuje wszystko to, co prezes chce - komentuje dla WP debatę prof. Antoni Dudek, politolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Obraz
Źródło zdjęć: © GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett

Wybory 2020. Na antenie TVP w środę wieczorem odbyła się debata prezydencka. Wzięli w niej udział kandydaci na prezydenta: Małgorzata Kidawa-Błońska, Szymon Hołownia, Robert Biedroń, Władysław Kosiniak-Kamysz, Krzysztof Bosak, Stanisław Żółtek, Marek Jakubiak, Mirosław Piotrowski oraz Paweł Tanajno. A także prezydent Andrzej Duda.

Debatę prowadził Michał Adamczyk, który zadał kandydatom pięć pytań. Dotyczyły one bezpieczeństwa, gospodarki, polityki społecznej, ustroju państwa oraz polityki zagranicznej. Każdy kandydat na odpowiedź miał minutę, a pod koniec możliwość minutowego podsumowania.

"Małgorzata Kidawa-Błońska odpadła cytując wyuczone formułki"

O to, kto wygrał debatę prezydencką zapytaliśmy politologa z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, prof. Antoniego Dudka. - Nie ma wyraźnego zwycięzcy debaty prezydenckiej. Tak zresztą jest zazwyczaj przy debacie, w której uczestniczy 10 osób. Najwięcej zyskać mogli najmniej znani kandydaci, bo oglądalność sięgała podobno 6 mln osób. Dla kandydatów takich jak Żółtek czy Tanajno to był występ życia - mówi prof. Antoni Dudek.

Jak wyjaśnia główna rozgrywka toczyła się w trójkącie: Andrzej Duda, Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz. - Małgorzata Kidawa Błońska z niej wypadła recytując wyuczone formułki, albo popełniając kolejne lapsusy jak w zdaniu: „Nie mamy samolotów na lotniskach”. Andrzej Duda nawet nie zadał sobie trudu, by ją zaatakować. A Kosiniak-Kamysz prezydenta zaatakował kilka razy. Podobnie Hołownia. Szczególnie widoczna była interakcja między Dudą a Kosiniakiem Kamyszem Andrzej Duda atakował go za rolę jaką odegrał w czasach rządów Tuska, zwłaszcza przy podniesieniu wieku emerytalnego. Kosiniak-Kamysz z tym zarzutem sobie skutecznie poradził. Kosiniak Kamysz wytknął Andrzejowi Dudzie, że byłby "dobrym archiwistą". I zaczął mówić o wzroście ubóstwa, przedstawiając własną propozycję emerytur bez podatku - mówi prof. Antoni Dudek.

"Długopis Kosiniaka-Kamysza, czyli ostra wymiana zdań"

Jak zauważa prof. Antoni Dudek ostra wymiana zdań między Dudą a Kosiniakiem Kamyszem odbyła się podczas pytania o bezpieczeństwo narodowe. - Kosiniak-Kamysz wytknął mu, że od czerwca ubiegłego roku nie złożył żadnego projektu ustawy. Andrzej Duda ripostował, że w czasie kadencji złożył rekordową liczbę 31 projektów. Symbolem tej debaty, który zapamiętamy pozostanie wielki długopis ze zdjęciem Kaczyńskiego, który pokazał Kosiniak-Kamysz sugerujący, że Andrzej Duda jest takim długopisem prezesa Kaczyńskiego i podpisuje wszystko to, co prezes chce - mówi prof. Antoni Dudek.

I dodaje: W pamięć zapadną też słowa Roberta Biedronia: „Nie będę klękał przed biskupami”, które podkreślają jego antyklerykalizm. Na debacie zyskał też Bosak, który był merytoryczny i spójny. Zdziwiło mnie, że tak mało rozmawiano na temat tego, że wciąż nie znamy daty wyborów. Najwięcej obiecywał prezydent Duda. Pytania koncentrowały się wokół trzech głównych wątków (polityka zagraniczna, społeczna i obronna) i to nie dało możliwości poznania poglądów kandydatów w szerszym zakresie. Debata była zaskakująco spokojna jak na wyjątkową sytuację, w której się znaleźliśmy, a skala ataków konkurentów na prezydenta Andrzeja Dudę dość ograniczona.

Wybory 2020. Wspólne oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina

Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach" - to informacja przekazana w kontekście wspólnego oświadczenia Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina. "Wybory odbędą się w trybie korespondencyjnym. Porozumienie poprze ustawę o głosowaniu korespondencyjnym i jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z PiS, propozycje jej nowelizacji" - podał PiS na Twitterze.

Informację przekazano w ramach wspólnego oświadczenia prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego oraz lidera Porozumienia Jarosława Gowina. "Po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie" - dodano.

Zobacz też: Dla łamiących kwarantannę nie ma taryfy ulgowej

Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom