Wybory 2020. Andrzej Duda oddał głos
Andrzej Duda wziął udział w II turze wyborów prezydenckich. Podczas niedzielnego głosowania prezydentowi towarzyszyły żona Agata Kornhauser-Duda i córka Kinga.
Andrzej Duda oddał głos w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 79 w Krakowie. - Muszę powiedzieć, że jestem bardzo wdzięczny i dumny, że w tym czasie, kiedy pełnię urząd prezydenta, frekwencja w wyborach w Polsce tak bardzo wzrosła - powiedział prezydent, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Ubiegający się o reelekcję prezydent zaznaczył, że cieszy go wysoka frekwencja. - Demokracja w Polsce jest coraz bardziej dojrzała, że my Polacy bierzemy sprawy w swoje ręce na poważnie i decydujemy o tym, kto będzie rządził w naszym kraju, kto będzie nas także reprezentował, bo myślę oczywiście również o wyborach do Parlamentu Europejskiego - dodał Andrzej Duda .
Prezydent zaapelował także do tych wyborców, którzy wciąż nie udali się do urn. - Można głosować do godz. 21, więc bardzo proszę, żeby iść do lokali wyborczych, oddać głos w tych wyborach i w ten sposób decydować o polskich sprawach - prosił Duda.
Wybory 2020. PKW podała frekwencję
- Mamy dobre wiadomości - rozpoczął drugą niedzielną konferencję prasową przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. Według opublikowanych danych do godz. 12:00 udział w II turze wyborów prezydenckich wzięło 24,73 proc. uprawnionych do głosowania - w sumie jest ich ponad 29 mln.
Przypomnijmy: w pierwszej turze wyborów prezydenckich o godz. 12:00 frekwencja wyniosła 24.08 proc., co oznacza, że w II turze odnotowano wzrost w porównaniu z poprzednim głosowaniem.
Najwyższą frekwencję stwierdzono kolejno w woj. mazowieckim (26,92 proc.), małopolskim (26,53 proc) i podlaskim (26,37 proc.). Najniższa frekwencja to z kolei woj. opolskie (21,6 proc.), lubuskie (22,71 proc.) i wielkopolskie (23,36 proc).
Zobacz też: Wybory 2020. Jak głosować, żeby głos był ważny - PKW
Widzisz coś interesującego lub nietypowego podczas wyborów? Prześlij nam informację, zdjęcie lub filmik przez dziejesie.wp.pl