Wybory 2020. Andrzej Duda: niepokoiłem się działaniami w Zjednoczonej Prawicy
Prezydent w Józefinie skomentował "przełożenie" wyborów. - Cały czas kibicowałem temu, że negocjacje doprowadzą do ugody. Cieszę się, że tak się stało - powiedział Andrzej Duda. Dodał, że współpraca z rządem i Zjednoczoną Prawicą gwarantuje kolejne dobre zmiany.
Andrzej Duda skomentował sytuację związaną z wyborami prezydenckimi 2020. Podkreślił, że dzięki współpracy między prezydentem, rządem i obozem Zjednoczonej Prawicy w Polsce powstało wiele dobrych zmian. - Nie ukrywam, że niepokoiłem się tym, co ostatnio się działo. Tym, że był tam kryzys oraz zagrożeniem, że może dojść do rozłamu - powiedział w Józefinie (woj. mazowieckie).
Głowa państwa podkreśliła, że rozmawiała z posłami Porozumienia, w tym Jarosławem Gowinem. - Cały czas kibicowałem temu, że negocjacje doprowadzą do ugody. Cieszę się, że tak się stało. W ciągu dnia byłem w kontakcie z panią premier Beatą Szydło i szefem mojego sztabu wyborczego. Rozmawiałem również z premierem Mateuszem Morawieckim, który opisywał mi propozycje, które leżały na stole - tłumaczy Duda.
Przeczytaj: Wybory 2020. Andrzej Duda wiedział o umowie między Kaczyńskim a Gowinem? Adam Bielan komentuje
Prezydent chce, aby wybory 2020 zostały przeprowadzone jak najwcześniej i w sposób bezpieczny. - Startuję po to, aby wygrać. Chciałbym rządzić drugą kadencję i uczestniczyć w programie zmieniania naszej ojczyzny. Porozumienie, do którego doszło, daje ogromne prawdopodobieństwo, że jak wygram to Polska szybciej wyjdzie z kryzysu i pokonamy ten impas, w którym teraz jesteśmy - podsumował.
