Wybór RPO i ustawa o ochronie zwierząt. PiS zmienia plany
Prawo i Sprawiedliwość ma wycofać się ze środowego głosowania ws. "piątki Kaczyńskiego". PiS ma również wstrzymać się ze zgłoszeniem Bartłomieja Wróblewskiego jako kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich.
Na środowym posiedzeniu Sejmu nie dojdzie do głosowania ws. ustawy o ochronie zwierząt. Prawo i Sprawiedliwość wycofało się z tych planów - informuje Onet. Tzw. "piątka Kaczyńskiego" obecnie znajduje się w sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Do jej posiedzenia miało dojść we wtorek, ale zostało odwołane. Wcześniej 36 poprawek do nowelizacji zgłosił Senat.
"Piątka dla zwierząt" trafi do sejmowej zamrażarki?
Jan Maria Jackowski z PiS sugerował nawet, że Sejm po uchwaleniu poprawek przez Senat w ogóle nie zajmie się ustawą. Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt została uchwalona we wrześniu przez Sejm z inicjatywy PiS. Przepisy wywołały protesty ze strony rolników i branży futrzarskiej. Przeciwni "piątce Kaczyńskiego" byli nawet niektórzy posłowie PiS, za co zostali zawieszeni.
Przeczytaj również: Aborcja w Polsce. Jarosław Kaczyński podzielił obóz władzy
To niejedyne zmiany, z jakich wycofał się PiS. Według nieoficjalnych informacji we wtorek miała zostać zgłoszona kandydatura Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich. "Wyborcza" podaje jednak, że w nocy zapadła decyzja, aby tego nie robić. Powodem takiego stanu rzeczy mają być protesty w ramach strajku kobiet oraz sprzeciw ze strony PSL.
Kto kandydatem PiS na RPO? Zgłoszenie Bartłomieja Wróblewskiego wstrzymane
O sprawę została zapytana na briefingu prasowym rzecznika PiS. Anita Czerwińska przyznała, że w tej chwili nie ma i nie został zgłoszony kandydat tej partii na RPO. - To fakt medialny, nie miał miejsca - komentowała posłanka. We wtorek mija termin zgłaszania kandydatów. To drugi nabór. Wcześniej aprobaty Sejmu nie uzyskała Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która zapewnia, że ponownie będzie starać się o urząd.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Strajk kobiet. Konsternacja w studiu po słowach wiceministra z PiS. Mówił o "wypuszczanych dziewczynach"
Źródło: onet.pl/wyborcza.pl