WTO chce otwarcia rosyjskiego rynku usług
Otwarcie rynku rosyjskiego na zagraniczne usługi oraz
subsydiowanie rolnictwa to główne kwestie sporne w negocjacjach
Moskwy z Brukselą, dotyczących wstąpienia Rosji do Światowej
Organizacji Handlu (WTO).
Opinię taką wyraził w piątek na konferencji prasowej dyrektor generalny ds. handlu Komisji Europejskiej Herve Jouanjean, podsumowujący czterodniowe moskiewskie negocjacje.
Jouanjean podkreślił, że wciąż zagraniczni dostawcy takich usług, jak ubezpieczenia czy szeroko rozumiany sektor bankowy, napotykają na ograniczenia ze strony rosyjskiego prawa. Unia Europejska domaga się liberalizacji przepisów i zezwolenia na to, by zagraniczne firmy miały możność kontrolowania większościowych pakietów akcji tego typu przedsiębiorstw w Rosji.
Herve Jouanjean krytycznie ocenił również żądania Rosji dotyczące dotowania rolnictwa - Moskwa chce sobie zapewnić prawo do wspierania tej gałęzi gospodarki na poziomie 16,2 mld dolarów rocznie, a więc większym niż wynoszą obecne dotacje.
Rosja zabiega o członkostwo w WTO od 1995 r. (and)
