"Wspólnota międzynarodowa powinna bronić kosowskich Serbów"
Minister spraw zagranicznych Serbii i Czarnogóry Vuk Draszković zaapelował do wspólnoty międzynarodowej, aby z taką samą siłą broniła Serbów w Kosowie, jak to czyniła wobec Albańczyków w czasach prezydenta Slobodana Miloszevicia.
31.05.2004 | aktual.: 31.05.2004 16:20
"ONZ i wspólnota międzynarodowa powinny bronić praw Serbów w Kosowie w ten sam energiczny sposób, w jaki broniły praw Albańczyków. Powinny wysłać jasny sygnał do Albańczyków, że w nowoczesnej Europie XXI wieku nie może być mowy o eksterminacji narodu i jego kultury", powiedział Draszković na wspólnej konferencji prasowej ze swym bułgarskim kolegą, Sołomonem Pasim, w Sofii.
Draszković określił jako "czystkę etniczną" zamieszki antyserbskie w marcu w Kosowie, inspirowane przez ekstremistów albańskich, w których zginęło 19 osób, a ponad 900 zostało rannych.
Serbski minister uważa, że "czystka etniczna" rozpoczęła się 10 czerwca 1999 roku od momentu, gdy Kosowo jest administrowane przez ONZ po bombardowaniach NATO, które zmusiły siły serbskie do wycofania się z prowincji.