Wsparcie dla uczniów. Tylko na papierze?

Według pomysłu MEN, szkoła ma pomóc każdemu dziecku rozwinąć zdolności albo pokonać kłopoty z nauką. Eksperci zastanawiają się czy to się uda - informuje "Rzeczpospolita".

- Chcemy, by szkoły dostrzegały, że każde dziecko ma potencjał, jest w jakimś kierunku bardziej uzdolnione i trzeba myśleć, jak pomóc te uzdolnienia rozwijać, np. na zajęciach dodatkowych w szkole lub poza nią. Trzeba też szczególnie wesprzeć dzieci, które mają trudności w nauce - podkreśla minister edukacji Katarzyna Hall.

Dlatego MEN chce, by nauczyciele wszystkich przedmiotów dostosowywali to, co robią na lekcjach i zajęciach dodatkowych, do indywidualnych potrzeb każdego z uczniów. Odpowiednie rozporządzenie od 1 września będzie obowiązywać w gimnazjach i przedszkolach, a w przyszłym roku szkolnym obejmie podstawówki i szkoły ponadgimnazjalne.

Eksperci sceptycznie oceniają pomysły MEN. - Nasz monitoring pokazał, że pomoc dziecku powinna odbywać się w jego klasie w trakcie obowiązkowych zajęć edukacyjnych - mówi pedagog Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jak dodaje, dodatkowe zajęcia nie rozwiązują problemu. - Dla zmęczonego obowiązkowymi zajęciami dziecka jest to dodatkowa lekcja - raczej kara niż nagroda - i trudno liczyć na jego motywację, a zatem większe efekty. Dla nauczyciela to "przymusowa praca społeczna" - podkreśla.

Kłopotem jest też zbyt mała liczba specjalistów - pedagogów, psychologów, logopedów. Specjaliści zgłaszali MEN potrzebę dodatkowych etatów. - Nauczyciele nie są dostatecznie przygotowani, by diagnozować potrzeby uczniów. Obawiam się, że dzieci mogą zapłacić za brak specjalistów, bo jakieś trudności mogą zostać źle rozpoznane albo przemilczane, by nie rozpoczynać wszystkich narzuconych na nauczycieli nowych procedur - mówi pedagog specjalny Beata Jachimczak, która pracowała w zespole ekspertów MEN ds. specjalnych potrzeb edukacyjnych.

Jak mówi Zbigniew Matuszak, wicedyrektor Gimnazjum nr 34 we Wrocławiu, problemem wielu placówek będzie odpowiedź na wszystkie potrzeby uczniów zdolnych. - Nie każdej szkole uda się zorganizować zajęcia z lekcji skrzypiec czy malarskie - wylicza.

Minister Hall odpowiada: - Szkoła ma rozwijać pasje dzieci zależnie od swoich możliwości. Nie chodzi o spełnianie każdej zachcianki.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Wymyślają nową wojnę". Maduro odpowiedział Trumpowi
"Wymyślają nową wojnę". Maduro odpowiedział Trumpowi
Człowiek Putina przyleciał do USA. Mówi o "rozwiązaniu dyplomatycznym"
Człowiek Putina przyleciał do USA. Mówi o "rozwiązaniu dyplomatycznym"
Szef NATO: Putinowi kończą się pieniądze, wojsko i pomysły
Szef NATO: Putinowi kończą się pieniądze, wojsko i pomysły
"Niesłychane". Niemcy reagują na słowa generała na temat Merkel
"Niesłychane". Niemcy reagują na słowa generała na temat Merkel
Fatalna pomyłka brytyjskiej policji. Premier "jest przerażony"
Fatalna pomyłka brytyjskiej policji. Premier "jest przerażony"
USA uderzają w prezydenta Kolumbii. "Przywódca narkotykowy"
USA uderzają w prezydenta Kolumbii. "Przywódca narkotykowy"
Co dalej z IPN-em? Polacy zabrali głos
Co dalej z IPN-em? Polacy zabrali głos
Rosji brakuje żołnierzy. Putin sięga po 2 miliony rezerwistów
Rosji brakuje żołnierzy. Putin sięga po 2 miliony rezerwistów
Porażka PiS w sieci. Panele tematyczne z minimalnym zainteresowaniem
Porażka PiS w sieci. Panele tematyczne z minimalnym zainteresowaniem
Wyniki Lotto 24.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 24.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Taka pogoda zapowiada się w listopadzie. Są prognozy
Taka pogoda zapowiada się w listopadzie. Są prognozy
Balony z Białorusi nad Litwą. Zamknięto lotniska
Balony z Białorusi nad Litwą. Zamknięto lotniska