WSI: nie było oświadczenia o niesprawności znalezionych w Iraku głowic
W związku z doniesieniami agencji DPA i AP o
tym, że znalezione przez Polaków w Iraku głowice z gazem bojowym
są niesprawne i nie stanowią większego zagrożenia informuję, że
według naszej wiedzy żadne z dowództw amerykańskich nie wydało
tego typu oświadczenia - poinformowała Małgorzata Ossolińska,
rzecznik Wojskowych Służb Informacyjnych, w komunikacie
przekazanym PAP.
03.07.2004 | aktual.: 03.07.2004 08:17
Wstępne badania dwóch rakietowych pocisków 122 mm przeprowadzone przez trzy różne laboratoria potwierdzają, jak to było podane w czasie konferencji prasowej przez szefa WSI, że w głowicach znajdowały się bojowe środki paralityczno-drgawkowe sarin i cyklosarin. Prawdą jest - jak podano to w czasie konferencji - że pociski były w złym stanie technicznym i nie nadawały się do bojowego wykorzystania zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem, zawierały natomiast bez wątpienia różne ilości substancji trujących, które w przypadku znalezienia się w niewłaściwych rękach i w odpowiedniej ilości mogłyby stanowić zagrożenie dla ludności irackiej lub sił koalicji - czytamy w komunikacie WSI.
Pozostała partia pozyskanych w tym samym miejscu pocisków została przekazana siłom amerykańskim do przebadania w laboratoriach w Stanach Zjednoczonych celem określenia rodzaju środka chemicznego zawartego w głowicach, stopnia jego toksyczności oraz daty wyprodukowania głowic. Po zakończeniu spodziewamy się informacji o rezultatach badań - napisano w komunikacie.
