Wrzodak usunięty z klubu LPR
Poseł Zygmunt Wrzodak został usunięty z klubu parlamentarnego LPR. Jak twierdzi, przyczyną było poparcie przez niego wniosku PiS o przerwanie środowego posiedzenia Sejmu.
19.10.2005 | aktual.: 19.10.2005 20:34
Rzecznik klubu Ligi Piotr Ślusarczyk utrzymuje natomiast, że głównym powodem były wypowiedzi Wrzodaka szkalujące Ligę. Do klubu wpłynęła też rezygnacja innego posła LPR - Mariana Daszyka.
Wrzodak miał atakować w mediach LPR oraz wspierać podczas kampanii parlamentarnej komitet wyborczy Dom Ojczysty - twierdzi Ślusarczyk. Argument o głosowaniu za przerwą w obradach również został przytoczony podczas posiedzenia klubu, miał on jednak drugorzędne znaczenie - powiedział rzecznik.
Według Ślusarczyka, o usunięcie Wrzodaka wnioskowała grupa posłów LPR. W tajnym głosowaniu zdecydowana większość posłów Ligi opowiedziało się za usunięciem Wrzodaka z klubu - dodał.
Wrzodak utrzymuje natomiast, że usunięcie go z klubu jest sankcją za środowe głosowanie. Zagłosowałem za przerwą, bo inaczej mogłoby dojść do przegłosowania kandydatury Bronisław Komorowskiego na marszałka Sejmu - powiedział Wrzodak.
Jego zdaniem, nie byłoby dobrze, gdyby zarówno urząd prezydenta jak i marszałka Sejmu przypadł Platformie Obywatelskiej. Wznowienie obrad izby już po wyborach prezydenckich daje szansę na uniknięcie takiej sytuacji - uważa Wrzodak.
Według Ślusarczyka, zarząd Ligi już we wtorek przegłosował usunięcie Wrzodaka z partii. Decyzję zarządu musi jeszcze zatwierdzić Rada Polityczna Ligi, która ma zebrać się w ciągu miesiąca.
Ślusarczyk poinformował też, że do klubu wpłynęła w środę po południu rezygnacja innego posła Ligi - Mariana Daszyka, który - tak jak Wrzodak - głosował za przerwą.
Poseł Daszyk powiedział, że na jego decyzję o rezygnacji wpłynęło to, że nie zgadza się z metodami prowadzenia Ligi przez jej szefa, Romana Giertycha. Nie godzę się na to, aby wyrzucać z partii i wręcz niszczyć swoich przyjaciół, z którymi tę partię zakładał - wyjaśnił.
Zarówno Daszyk, jak i Wrzodak zadeklarowali, że nie planują w tej chwili wstępować do jakiegokolwiek klubu parlamentarnego.
Ślusarczyk, że Liga nie wyklucza możliwości powrotu Wrzodaka do LPR, o ile ten spokornieje - zaprzestanie publicznej krytyki Ligi, a kwestie problematyczne będzie poruszał podczas spotkań wewnętrznych gremiów partii.
Wrzodak był w Lidze przewodniczącym okręgu podkarpackiego. Obecnie władzę w tym okręgu sprawuje tymczasowy zarząd, w jego skład weszli m.in. posłowie Halina Murias i Janusz Kołodziej - powiedział Ślusarczyk.