Działo się w nocy. Protesty w Czarnogórze. Znów wyszli na ulice

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z czwartku na piątek.

Źródło zdjęć: © X
Katarzyna Staszko
  • Tysiące osób domagało się podczas protestu w stolicy Czarnogóry, Podgoricy, dymisji polityków obwinianych o tragedię w Cetyni - podała telewizja RTCG. W wyniku strzelaniny w tym położonym na południu kraju mieście zginęło 13 osób, w tym dwoje dzieci. Demonstracja została zorganizowana przez grupę studentów przed siedzibą ministerstwa spraw wewnętrznych Czarnogóry. Zgromadzeni domagali się dymisji szefa MSW Danila Szaranovicia oraz wicepremiera odpowiedzialnego za sprawy bezpieczeństwa i obrony Aleksy Beczicia.
  • Co najmniej 11 osób zginęło w walkach funkcjonariuszy żandarmerii z członkami grupy przestępczej Czerwone Komando w stanie Rondonia, na zachodzie Brazylii. Starcia trwają tam od poniedziałku. Cytowane w czwartek wieczorem przez telewizję Globo władze stanu Rondonia przekazały, że większość zabitych to przypadkowi przechodnie z miasta Porto Velho.
  • Zatrzymany prezydent Korei Płd. Jun Suk Jeol w piątek ponownie odmówił stawienia się na przesłuchanie w związku dochodzeniem w sprawie wprowadzenia przez niego stanu wojennego. Sąd odrzucił wniosek prawników polityka o zbadanie legalności nakazu jego aresztowania. Trzeci dzień przesłuchań przez śledczych z Biura do Spraw Ścigania korupcji wśród najwyższych rangą urzędników (CIO) miał się rozpocząć o godz. 10 czasu lokalnego (godz. 2 w Polsce). - Prezydent nie stawi się dziś w CIO. Dokładnie przedstawił swoje zasadnicze stanowisko podczas przesłuchania przez CIO pierwszego dnia - powiedział agencji Yonhap Sok Dong Hion, prawnik i wieloletni przyjaciel Juna.
  • Za oceanem ciąg dalszy zamieszania w Hollywood. Justin Baldoni pozywa Blake Lively i Ryana Reynoldsa na 400 mln dolarów za "próbę zniszczenia" go. Kilka dni wcześniej Lively pozwała Baldoniego. Gwiazda oskarżyła odtwórcę głównej roli męskiej i reżysera "It Ends with Us" o molestowanie na planie i prowadzenie medialnej kampanii mającej zniszczyć jej wizerunek publiczny.

Źródło: Balkan.eu/PAP/Reuters/Independent/WP

Wybrane dla Ciebie
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"