Trwa ładowanie...

Wrze w prorosyjskiej Abchazji. Sforsowali bramę do parlamentu

W stolicy Abchazji protestujący wtargnęli na plac przed parlamentem. Wcześniej sforsowali bramę ciężarówką. Dziś w Suchumi deputowani nie zatwierdzili porządku obrad i odłożyli rozpatrzenie kwestii ratyfikacji umowy inwestycyjnej z Rosją – ustawy, przeciwko której występuje wielu mieszkańców oraz opozycja Abchazji. W starciach zginęły dwie osoby.

Wrze w prorosyjskiej Abchazji. Sforsowali bramę do parlamentu Wrze w prorosyjskiej Abchazji. Sforsowali bramę do parlamentu Źródło: Licencjodawca
d1pgojk
d1pgojk

Deputowani nie zajęli się ustawą z powodu braku kworum (na sesję abchaskiego parlamentu przybyło jedynie 21 z 35 posłów). Jednak zgromadzeni mieszkańcy domagają się całkowitego wycofania umowy z porządku obrad i odesłania jej do poprawek.

Protestujący sforsowali bramę przed parlamentem ciężarówką, a tłum wtargnął na plac. Trwają starcia z policją. Według mediów padły strzały. Policja używa bomb dymnych.

Jak podaje TASS, minister spraw wewnętrznych i szef służb bezpieczeństwa Abchazji wyszli na negocjacje z protestującymi.

Służby medyczne informują, że w wyniku starć zginęły dwie osoby, a osiem zostało rannych.

Jaka jest przyczyna konfliktu?

Wiosną tego roku władze Abchazji próbowały wprowadzić ustawę dotyczącą rosyjskich inwestycji. Spotkało się to z oburzeniem społeczeństwa, a prezydent republiki Asłan Bżania wycofał projekt.

d1pgojk

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgotowali Rosjanom piekło. Zasadzka na konwój i bomby termobaryczne

Obecnie jednak opozycja oskarża władze o próbę ponownego forsowania tej ustawy pod pretekstem tzw. "międzyresortowej umowy z Rosją o działalności inwestycyjnej osób prawnych na terytorium Abchazji".

Zdaniem opozycjonistów umowa ta jest formą lobbingu interesów struktur związanych z Aleksandrem Tkaczowem, które budują ogromny kompleks turystyczny w rejonie Gagr i próbują uzyskać zwolnienia z lokalnych podatków, ceł i innych obciążeń.

Dlaczego mieszkańcy sprzeciwiają się budowie?

Abchaska opozycja oraz wielu mieszkańców domaga się najpierw uporządkowania prawa w zakresie katastru nieruchomości. Obecnie w rejestrze publicznym o gruntach i budynkach panuje chaos.

Lokalne społeczności obawiają się, że gwałtowny wzrost niekontrolowanej zabudowy mieszkaniowej zamieni region w gorszą wersję Soczi, podniesie ceny mieszkań, a Abchazowie nie będą w stanie konkurować z bardziej zamożnymi mieszkańcami dużych rosyjskich miast.

Istnieją również obawy, że z rosyjskimi paszportami w Abchazji zaczną kupować nieruchomości Gruzini, w tym ci, którzy walczyli przeciwko Abchazji w latach 1992–1993. Obawiają się, że wszystko to może prowadzić do zmian demograficznych i nowych konfliktów.

Protesty w prorosyjskiej Abchazji

Dodatkowym problemem są infrastruktura oraz usługi komunalne – dostawy wody i energii elektrycznej są absolutnie nieprzystosowane do tak dużych obciążeń. Na przykład zeszłej zimy planowe przerwy w dostawie prądu trwały od 4 do 8 godzin dziennie.

Wcześniej napięcie w regionie wzrosło po zatrzymaniu przez miejscowe służby bezpieczeństwa pięciu opozycjonistów.

Od 1992 r. Abchazja pozostaje poza zwierzchnością władz Gruzji. Separatystyczny rząd Abchazji przyjmuje, że jest ona niepodległym państwem; jednostronna proklamacja niepodległości nastąpiła w 1992 roku. Jej niepodległość uznaje zaledwie kilka państw, w tym Rosja, która uznała ją w 2008 roku po kilkudniowej wojnie z Gruzją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1pgojk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1pgojk
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj