Wrzawa wokół willi Stanisława Karczewskiego. Kluzik-Rostkowska komentuje
Za luksusową willę, którą zamieszkuje marszałek Senatu, polski podatnik płaci 5600 zł netto/m-c. Stanisław Karczewski twierdzi jednak, że "żyje skromnie". - Sam sobie kupuje wędliny - drwiła Joanna Kluzik-Rostkowska (PO) w programie "Tłit". - To będzie temat dnia. PiS znalazł się w pułapce. Sam ją na siebie zgotował, mówiąc: będzie skromnie, uczciwie, transparentnie. No i co? Okazało się że nie jest ani skromnie, ani uczciwie, transparentnie - komentowała.
Swoje kontakty z panem marszałkiem… Rozwiń
Transkrypcja:
Swoje kontakty z panem marszałkiem
To znaczy stwierdzić tak
Skromny człowiek tapeta
Ja tylko mogę powiedzieć że twierdzi że skromny
Kupuję Węgry
Gabryś zjada bili za prawie 6000 zł
Dzisiejszego dnia
Powiem
Pies się znalazł
Łap
Na którą zgotował sam
Szedł do władzy
Mówiąc tak mówiąc będzie
Transport
No i
Okazało się że nie jest ani skromnie ani uczciwie ani teraz palę
Marszałek Senatu w Media bliskie pisowni Nazwijmy to
Szacunkiem dla kolegów dziennikarze twierdzą że teraz
Zmasowany ostrzał Platformy w kierunku Katowic
Przepływa przez Lębork
Wie pan co to znaczy jeżeli chodzi o ostrzałka kuchcińskiego to
Puszczam
Co to jest
Wyciągnę
Dziennikarzem
Się wystarczająco mocno awanturował i żeby doprowadzi
Do dymisji Marszałka i bądźmy
Szczerze gdyby nie dziennikarze i nigdy
Nie taka valdostana
Podstawa odp
Tomasz
Lenin był to
Dla mnie w tej samej
Najbardziej
Bulwers
To to że
Bo to jest i on został przełożonego służby pracy na pewno więc
Teraz jeszcze sprawa tego nieszczęsnego Caritasu który został wplątany w Wielką
PiS ministrowie wymienić
Nie swoje na nagrody w tej chwili się OK
Cześć to zrobiłam to już jest takie
Bo takie kłamstwo została oszukana opinia
Ale są również Rzeszów oszukany
Jarosław Kaczyński ostatnio w Chełm