Zgorzelec. Spowodował wypadek, w którym zginął 3‑latek. Ukrywał się w Niemczech
Na początku czerwca w okolicach Zgorzelca doszło do wypadku, w którym zginęło 3-letnie dziecko. Policja ustaliła, że sprawcą zdarzenia był Dominik H. Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku i zaczął ukrywać się przed służbami. Udało się go schwytać na terenie Niemiec.
Do tragicznego wypadku doszło na początku czerwca na trasie Zgorzelec-Bogatynia. Policja ustaliła, że odpowiedzialny za zdarzenie jest Dominik H., który kierował osobowym audi. Mężczyzna wskutek nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w prawidłowo poruszającego się volkswagena. Podróżowała nim młoda rodzina z dzieckiem. Niestety, 3-latek zginął na miejscu.
Zgorzelec. Spowodował wypadek, w którym zginął 3-latek. Ukrywał się w Niemczech
25-letni Dominik H. od momentu wypadku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W efekcie Prokurator Rejonowy w Zgorzelcu wystawił za nim list gończy. Działania służb przyniosły efekt, bo jak poinformowało Radio Wrocław, mężczyznę udało się schwytać.
Poszukiwany ukrywał się na terenie Niemiec i został zatrzymany przez tamtejszą policję. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że Dominik H. wpadł podczas kontroli drogowej - mundurowi postanowili go zatrzymać w związku ze zbyt szybką jazdą.
TK ma prawo do oceny prawa europejskiego? "Tak grzmiał Schetyna"
Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu Dominik H. zostanie oddany pod opiekę polskiej policji, po czym usłyszy zarzuty związane ze spowodowaniem wypadku, w którym zginęło 3-letnie dziecko, a także ucieczką z miejsca zdarzenia. Następnie zatrzymanego mężczyznę czeka rozprawa sądowa.
źródło: Radio Wrocław