Wrocław. Teatr Polski na waszych kanapach. Pierwsza premiera online

Wydarzenie roku teatralnego Wrocławia - aktorzy wrocławskiej sceny debiutują w pierwszej wirtualnej premierze w historii Teatru Polskiego. "Zmierzch - świtem…" w reżyserii Jana Szurmieja zgromadzi publiczność przed komputerami w swoich domach.

Wrocław. "Zmierzch" - najnowsza premiera w Teatrze Polskim. W sieci, ale to trzeba będzie zobaczyć na żywoWrocław. "Zmierzch" - najnowsza premiera w Teatrze Polskim. W sieci, ale to trzeba będzie zobaczyć na żywo
Źródło zdjęć: © Teatr Polski we Wrocławiu | Jarosław Kuśmierski
Barbara Kwiatkowska

Z pewnością marzeniem wszystkich teatromanów będzie, by ta formuła obcowania z teatrem stała się jedynie niepowtarzalnym przeżyciem, chwilową przygodą bez kontynuacji. Jednak jeśli to tymczasem jedyny sposób na wizytę w teatrze, trzeba się tam wybrać.

Bo oprócz podróży po świecie nowych technologii widzowie wybrać się też będą mogli w wędrówkę w czasie i przestrzeni. A dodatkowym walorem i nowinką jest włączenie do tego zdarzenia tłumacza języka migowego.

Spektakl oparty na twórczości Izaaka Babla zaprasza do Odessy sprzed stu lat. Twórcy spektaklu zabiorą nas więc w zaułki odeskiej dzielnicy żydowskiej Mołdawanka. A jeśli tam, to czeka nas spotkanie oko w oko z Beniem Krzykiem i ze wszystkim, co można wyobrażać sobie w związku ze zderzeniem świata gangsterki i szemranych miejsc i interesów na chwilę przed przejęciem władzy przez bolszewików. Teraz to oni - już w świetle ustanawianego przez siebie prawa - staną się gangsterem bez śladu jakiejkolwiek, nawet tej bandyckiej, etyki.

"Zmierzch" w Teatrze Polskim. Sztuka, która ma dziwną polską historię

Jan Szurmiej sięgnął po jeden z najciekawszych tekstów Izaaka Babla. O Opowiadaniach odeskich tłumacz Jerzy Pomianowski mówił: "nie zabrałbym tej książki na wyspę bezludną, bo znam ją na pamięć. Pierwsze zetknięcie z tekstem Babla było ważnym przeżyciem nawet dla zawołanych znawców". A sam, zafascynowany bablowskimi opowieściami, napisał "Sodomę i Odessa. Wariacje, domysły i piosenki na temat ‚Opowiadań odeskich’ Izaaka Babla".

Był zresztą Pomianowski zakochany prozie Babla, a na dodatek związany z postacią pisarza dziwnym splotem zdarzeń: Izaak Babel, oskarżony w czasach wielkiego terroru o szpiegostwo na rzecz obcych mocarstw, został rozstrzelany w styczniu 1940 roku. Wyrok wykonał Wasilij Błochin, wówczas w randze kapitana sił bezpieczeństwa państwowego. A potem miał dowodzić akcją wymordowania polskich oficerów z obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Wśród ofiar był wuj Pomianowskiego, pierwszy tłumacz prozy Babla na język polski, Mieczysław Birnbaum.

"Zmierzch" - jedno z opowiadań zbioru "Opowiadania odeskie", jest też autonomicznym tekstem dramatycznym - historia rodziny Krzyków spisana w tym opowiadaniu stała się dla pisarza podstawą do stworzenia sztuki. Widzowie polscy zobaczyli ją na scenie w trzydzieści lat po wydaniu w ojczyźnie Babla, w 1961 roku w krakowskim Starym Teatrze, w reżyserii Jerzego Jarockiego, z kreacjami Marka Walczewskiego jako Benia Krzyka i Anną Seniuk jako Marusią.

Wrocław. Spektakl "Zmierzch...świtem"  przenosi do odeskich ciemnych zaułków. Tu za chwilę zapanuje inna mafia - spod znaku czerwonej gwiazdy
Wrocław. Spektakl "Zmierzch...świtem" przenosi do odeskich ciemnych zaułków. Tu za chwilę zapanuje inna mafia - spod znaku czerwonej gwiazdy © Teatr Polski Wrocław

Wrocław. Wydarzenie teatralne. Ten spektakl pójdziecie zobaczyć jeszcze raz, na żywo. Jak to się skończy

We wrocławskiej realizacji prezentowanej on-linie w Teatrze Polskim na Scenie im. J. Grzegorzewskiego zobaczymy trzydziestoosobowy zespół aktorski - obsada jest podwójna, warto więc zasiąść przed komputerem więcej niż raz. Spektakle emitowane będą w sobotę 30 stycznia o godzinie 19 i 31 stycznia o godzinie 17. Wystąpią między innymi Grażyna Krukówna, Roksana Vikaluk, Monika Bolly, Mariusz Kilian, Stanisław Melski, Krzysztof Kuliński, Aldona Struzik.

Widzowie będą mogli zobaczyć zespół w barwnych, dynamicznych scenach choreograficznych w kostiumach opracowanych przez Martę Hubkę, która również, wraz z Damianem Banaszem odpowiada za scenografię.

Aby znaleźć się na teatralnej widowni, trzeba otworzyć internetowe drzwi i wejść na stronę www.teatrpolski.wroc.pl. Bilety kosztują 10 złotych, ale w tym przypadku na jeden może wejść ilość osób ograniczona jedynie wielkością domowej kanapy.

Bunt przedsiębiorców. Tanajno: Oceniam, że ok. 60-70 proc. otwartych lokali nie miało jeszcze wizyty sanepidu lub policji

Wybrane dla Ciebie
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"