RegionalneWrocławWrocław. Szukają poniemieckich nagrobków. Chcą stworzyć specjalną mapę

Wrocław. Szukają poniemieckich nagrobków. Chcą stworzyć specjalną mapę

"Spod ziemi patrzy Breslau" - tak nazywa się akcja, w ramach której miłośnicy historii związani z Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym Dolnego Śląska i fundacją Karpowicza szukają miejsc, w których na terenie Wrocławia znaleźć można poniemieckie groby. Wszystko po to, aby można było później stworzyć specjalną mapę.

Wrocław. Szukają poniemieckich nagrobków. Chcą stworzyć specjalną mapę
Wrocław. Szukają poniemieckich nagrobków. Chcą stworzyć specjalną mapę
Źródło zdjęć: © Fundacja Karpowicza
Łukasz Kuczera

We Wrocławiu po II wojnie światowej działało ponad 70 cmentarzy. Spora część z nich nie przetrwała próby czasu i została zlikwidowana w latach 60. XX wieku. Przekonać mogliśmy się o tym kilka tygodni temu, gdy chociażby podczas remontu torowiska przy ul. Złotoryjskiej w pobliżu Dolmedu zlokalizowano szczątki oraz trumny.

Dawne cmentarze zamieniły się w parki. Chociażby Park Zachodni, Park Skowroni, a także część Parku Południowego powstały w miejscach, gdzie dawniej funkcjonowały nekropolie.

Wrocław. Szukają poniemieckich nagrobków. Chcą stworzyć specjalną mapę

Po II wojnie światowej odpowiedniego szacunku nie okazywano przede wszystkim poniemieckim nagrobkom. Sporą część z nich niszczono, płyty nagrobne i pomniki wykorzystywano jako materiał budowlany. Efekt jest taki, że część z nich nadal można spotkać na terenie Wrocławia.

Banaś doniósł na Kaczyńskiego. Jest komentarz z obozu Ziobry

Zwracają na to uwagę m.in. administratorzy fanpage'a "Spod tynku patrzy Breslau". Niedawno otrzymali oni zgłoszenie, że jeden z handlarzy obciąża swój stragan z truskawkami poniemiecką płytą nagrobną.

"Sprzedawca nie wiedział skąd pochodzi ta tablica. Powiedział, że w tym roku leżała w nieopodal tego miejsca. Zabezpieczyliśmy tablicę i jak tylko dogadamy się z Zielenią Miejską, Konserwatorem i innymi władzami ws. zorganizowania miejsca dla poniemieckich tablic walających się po całym Wrocławiu, to i tę tablicę przekażemy" - czytamy we wpisie.

Jednak na tym nie koniec. We Wrocławiu zrodził się pomysł, aby zlokalizować wszelkie poniemieckie nagrobki. To efekt działań m.in. Alana Weissa, który niedawno odkrył elementy nagrobków w zaroślach na Muchoborze. Z płyt dało się jeszcze wyczytać nazwiska zmarłych osób.

Celem Weissa jest stworzenie mapy z poniemieckimi nagrobkami na terenie Wrocławia.

"Zasób chcielibyśmy przedstawić odpowiednim instytucjom, aby zareagowały w tej sprawie, przenosząc rozproszone płyty nagrobne bądź pozostałości po nich w przeznaczone miejsca (np. do Parku Grabiszyńskiego lub wydzielając specjalną przestrzeń dla nich w innych parkach czy miejscach, które niegdyś pełniły - lub pełnią obecnie - we Wrocławiu funkcję nekropolii)" - czytamy na fanpage'u "Spod tynku patrzy Breslau".

Wszelkie wiadomości na temat poniemieckich nagrobków można zgłaszać m.in. mailowo pod adresem info@dolnoslaskosc.pl.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
wrocławniemcybreslau
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)