Wrocław. Przybywa turystów mimo pandemii. Kolejkowo podbija serca przyjezdnych
Coraz więcej turystów odwiedza stolicę Dolnego Śląska. Cieszą się nie tylko hotelarze, ale także restauratorzy, przewodnicy miejscy i biura turystyczne. Sporo przyjezdnych korzysta z tzw. bonu turystycznego.
Wzrasta liczba odwiedzających Wrocław. Coraz więcej osób korzysta także z tzw. bonu turystycznego. Jest to dotacja dla rodziców w wysokości 500 zł za każde dziecko do 18. roku życia. Rodzicom wychowującym dziecko z orzeczeniem niepełnosprawności przysługuje świadczenie w wysokości 1000 zł. Bony można wydać m.in. na pakiety turystyczne na terenie kraju.
Wrocław. Przybywa turystów mimo pandemii. Kolejkowo podbija serca przyjezdnych
Wrocław nie zmarnował swojej szansy. - Zorganizowaliśmy pakiety łączące noclegi, atrakcje turystyczne oraz usługi przewodników, które miały być przeznaczone dla klientów płacących bonem turystycznym. Kiedy ruszaliśmy w maju z nowym projektem, to nie byliśmy pewni czy ten pomysł chwyci. Projekt się spodobał, a Wrocław jest tak nasycony turystami, że pojawiły się problemy z noclegami - mówi portalowi wroclaw.pl Jagienka Świetlik-Prus, prezes Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.
- Wprowadziliśmy kolejny produkt, pakiety beznoclegowe łączące trzy usługi turystyczne: wstęp do różnych atrakcji, bilet na transport wodny lub lądowy oraz obecność przewodnika - dodaje Jagienka Świetlik-Prus.
Ekspert o walce z antyszczepionkowcami
Prawdziwym hitem okazało się Kolejkowo. 30 lipca atrakcja otworzyła się w nowej lokalizacji. Teraz można ją znaleźć w Sky Tower. W porównaniu do poprzedniego miejsca, Kolejkowo w najwyższym budynku w mieście dysponuje znacznie większą powierzchnią, przez co wzrósł komfort oglądania ciekawej makiety.
- To był strzał w dziesiątkę. Każdego dnia odwiedza nas 1,5 tys. gości, a w niedzielę nawet 2,5 tys. Liczymy na obecność klientów z Wrocławia i okolic. Jesteśmy przekonani, że to będzie bardzo dobry sezon i z umiarkowanym optymizmem liczymy, że lockdownu już nie będzie - mówi Jakub Paczyński z Kolejkowa.
Nie bez wpływu na popularność polskich miast ma fakt, iż wielu turystów obawia się wyjazdu za granicę z powodu zagrożenia epidemiologicznego lub obaw przed nadmierną papierologią.