Strajk nauczycieli 2019. Protest nauczycieli i uczniów na wrocławskim rynku

Protest we Wrocławiu zorganizował Międzyszkolny Komitet Strajkowy "Dolnośląskie Porozumienie Nauczycieli". Jego przedstawiciele mówili w rozmowie z dziennikarzami, że w ten sposób chcą "pokazać, że w polskiej edukacji jest źle, że idziemy w złym kierunku".

Manifestujący pracownicy wrocławskich szkół oceniają, że w wyniku strajku, który odbył się wiosną, nauczyciele ponieśli straty finansowe, które nie zostały do końca zrekompensowane.

- Podejmując dziś strajk aktywny również ponieślibyśmy straty, a rozmowy ze stroną rządową mogłyby nie przynieść żadnych efektów. Zatem zdecydowaliśmy się na strajk włoski – powiedziała rzeczniczka MKS Agnieszka Kałczyńska-Durlej.

Wyjaśniła, że akcja będzie polegać na tym, że nauczyciele podejmą tylko te obowiązki, za które otrzymują wynagrodzenie. – Na przykład za udział w organizacji studniówki nikt nam nie płaci – powiedziała.

Protestujący we Wrocławiu upominali się także o wzrost wynagrodzeń i zmiany w podstawach programowych w szkołach podstawach i średnich. Ich zdaniem, podstawy są "obładowane materiałem, który jest niepotrzebnym, nieinteresujący dla uczniów i często niespójny".

Nauczyciele liczą także na rozmowy z ministrem edukacji narodowej.

Źródło: portalsamorzadowy.pl

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz: Kwaśniewski o "największym zagrożeniu dla PiS" w kolejnej kadencji: