PolskaStrajk nauczycieli. Szef MEN skomentował plany ZNP

Strajk nauczycieli. Szef MEN skomentował plany ZNP

15 października nauczyciele zaczynają strajk włoski. - Strajku tak rozumianego, jak wiosną tego roku, słychać i widać nie będzie. Zawsze było tak, że część nauczycieli wychodziła poza swoje obowiązki, a część nie i strajk pewnie nadal na tym ma polegać - ocenił szef MEN Dariusz Piontkowski.

Strajk nauczycieli. Szef MEN skomentował plany ZNP
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

03.10.2019 | aktual.: 03.10.2019 09:41

Strajk nauczycieli 2019. Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz ogłosił w środę, że pedagodzy od 15 października rozpoczynają akcję protestacyjną. Można ją określić jako tzw. strajk włoski.

- To jest sygnał, że nauczyciele uważają, że wciąż należy coś więcej zrobić w prawie oświatowym, w szkole - stwierdził w rozmowie z Robertem Mazurkiem Dariusz Piontkowski. Zapewnił, że minimalne wynagrodzenia nauczycieli jest stale podnoszone, ale możliwości budżetu są ograniczone, a nauczyciele nie są jedyną grupą zawodową.

Robert Mazurek wytknął ministrowi, że nauczyciele zarabiają niewiele więcej niż osoby z pensją minimalną. Wyliczył, że stażysta w szkole będzie zarabiał jedynie 150 zł więcej od pani, która sprząta w szkole. Pensja nauczyciela etatowego będzie natomiast większa od minimalnej o 260 zł. Piontkowski powiedział, że rząd podwyższa minimalne wynagrodzenia nauczycieli.

Oceniając formę strajku nauczycieli, szef MEN: "Ja pamiętam ze swojej praktyki szkolnej, że część nauczycieli wykonywała nawet te obowiązki, które do nich nie należały, bo np. chcieli pomóc pani Basi w inwentaryzacji, o której pan Broniarz mówi, która odbywa raz na ileś tam lat, część nauczycieli jeździła na wycieczki, część nie - i, widzę, ten protest będzie nadal na tym polegał".

Strajk nauczycieli 2019. Jak będzie wyglądał?

- Nauczyciele będą pracowali tylko przez 40 godzin i wykonywali zadania opisane w przepisach prawa oświatowego. Nie będziemy wykonywali tego, co stało się niepisaną normą, np. pełnienie opieki podczas wycieczek szkolnych czy zielonych szkół, podczas których nauczyciel odpowiada przez 24 godziny za ucznia - zapowiedział przewodniczący ZNP.

Sławomir Broniarz dodał, że protest rozpocznie się 15 października. - Nie chcemy tego robić w przededniu wyborów, mamy w pamięci, co działo się negatywnego wobec naszego środowiska, cały hejt i pomówienia. Dlatego zrobimy to tuż po wyborach - wyjaśnił.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także
Komentarze (578)