Wrocław. Projekty w programach Kolej+. Trwa walka z wykluczeniem komunikacyjnym na Dolnym Śląsku
Zarząd województwa dolnośląskiego wskazał pięć kolejowych projektów, które powalczą o dofinansowanie z programu Kolej+. Rządowy program jest dopełnieniem samorządowych planów rozwoju kolei w regionie i walki z wykluczeniem komunikacyjnym.
08.09.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:57
Program Kolej+ realizowany będzie w perspektywie do 2028 roku. Jego celem jest kolejowe połączenie miejscowości powyżej 10 tys. mieszkańców, które nie posiadają dostępu do połączeń pasażerskich z miastami wojewódzkimi. Program zakłada modernizację istniejących lub budowę nowych linii kolejowych, a także inwestycje punktowe, jak np. budowa nowych przystanków, mijanek czy łącznic kolejowych.
- Planujemy przejąć i przywrócić do życia jak największą liczbę linii kolejowych w regionie, co będzie możliwe m.in. dzięki programowi Kolej+. Chcemy skomunikować jak najwięcej miejscowości w województwie, tak by każdy mieszkaniec Dolnego Śląska mógł swobodnie i bez przeszkód poruszać się po regionie koleją - mówi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Wrocław. Projekty w programach Kolej+. Trwa walka z wykluczeniem komunikacyjnym
W ramach Programu Zarząd Województwa zgłosił 5 projektów inwestycyjnych:
• Poprawa jakości połączeń z Legnicy do Wrocławia na odcinku Środa Śląska - Wrocław. Projekt zakłada wybudowanie podstawowej infrastruktury kolejowej w obrębie Wrocławskiego Węzła Kolejowego na odcinku Wrocław Świebodzki - Wrocław Muchobór. Pozwoli to na uruchomienie nowych połączeń w ramach Wrocławskiej Kolei Metropolitalnej (WKM) na kierunkach Wrocław - Środa Śląska, Wrocław - Wołów oraz Wrocław - Jaworzyna Śląska. Przebudowie poddana zostanie również stacja Środa Śląska w celu dostosowania jej do kończenia i zaczynania biegu pociągów WKM.
• Rewitalizacja odcinka Legnica - Złotoryja - Jerzmanice-Zdrój w celu włączenia powiatu złotoryjskiego i Złotoryi do sieci regionalnego wojewódzkiego transportu kolejowego. Rewitalizowany miałby być odcinek linii kolejowej nr 284 zarządzany przez Spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Jednocześnie dzięki tej inwestycji możliwa będzie rewitalizacja dalszego odcinka linii nr 284 od Jerzmanic-Zdrój do Lwówka Śląskiego, który został przejęty na rzecz Samorządu Województwa Dolnośląskiego.
• Poprawa jakości połączeń Dzierżoniowa i powiatu dzierżoniowskiego z Wrocławiem. Będzie to możliwe dzięki wznowieniu ruchu na linii kolejowej nr 310 Kobierzyce - Piława Górna, która jest własnością Samorządu Województwa Dolnośląskiego oraz odbudowie drugiego toru na odcinku linii kolejowej nr 285 pomiędzy stacjami Wrocław Główny a Kobierzyce.
• Rewitalizacja linii kolejowej nr 181 na odcinku Oleśnica - Syców - Kępno (skomunikowanie Sycowa, Kępna, Wielunia ze stolicą Dolnego Śląska)
• Rewitalizacja linii kolejowych stanowiących ciąg komunikacyjny Zgorzelec - Bogatynia (skomunikowanie Bogatyni ze stolicą Dolnego Śląska)
Dolny Śląsk. Poszerzanie połączeń kolejowych celem władz
- Zależy nam na ciągłym poszerzaniu kolejowej mapy Dolnego Śląska. Chcielibyśmy, aby Dolnoślązacy mieli jak najlepszy dostęp do kolei i łatwy dojazd do stolicy województwa. Dzięki Programowi Kolej Plus miejscowości takie jak między innymi Złotoryja, Dzierżoniów czy Syców zostaną włączone do sieci dolnośląskiego transportu kolejowego - mówi Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
- Z kolei Krajowy Program Odbudowy pozwoli na zrealizowanie inwestycji, które zapewnią zwiększenie dostępności do rynku pracy oraz do regionów o dużej atrakcyjności turystycznej - dodaje Myrda.
Według szacunków Zarządu Województwa łączna wartość projektów opiewa na kwotę ok. 500 mln złotych, z czego wkład samorządowy wyniesie 15%.
- Nie zwalniamy tempa w inwestycjach na Dolnym Śląsku. Te transportowe, o których mówimy dzisiaj, są jednocześnie ściśle związane z obszarem zdrowia. Pamiętajmy, że sprawny transport publiczny to bezpieczeństwo Dolnoślązaków - dodaje wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.
Dolny Śląsk. Krajowy Plan Odbudowy dopełnieniem programu Kolej+
Uzupełnieniem inwestycji infrastruktury transportowej realizowanej dzięki programowi Kolej+ będą przedsięwzięcia zgłoszone do Krajowego Planu Odbudowy. To nowy program, który opracowała Komisja Europejska w celu złagodzenia gospodarczych i społecznych skutków pandemii koronawirusa. Jest on częścią szerokiego planu odbudowy gospodarki UE ustanowionego w postaci "Next generation EU".
Jego celem jest zapewnienie wsparcia finansowego dla reform oraz inwestycji publicznych w państwach członkowskich UE. Ma to pozwolić na poprawę odporności i zdolności dostosowawczych państw członkowskich oraz wspieranie przejścia na gospodarkę niskoemisyjną i transformację cyfrową.
Urzędy marszałkowskie zostały włączone do prac nad Krajowym Planem Odbudowy decyzją Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Na Dolnym Śląsku, oprócz propozycji samorządu województwa znajdą się także te przesłana przez osiem największych (tzw. prezydenckich) miast w regionie. Na Dolnym Śląsku inwestycje infrastruktury transportowej zgłoszone do Krajowego Planu Odbudowy są ściśle powiązane z programem przejmowania i rewitalizowania nieużywanych linii kolejowych.
Szczególną uwagą otoczone będą projekty związane z tzw. "zieloną" transformacją, co jest istotne ze względu na przyjęte przez Sejmik Województwa Dolnośląskiego ustawy antysmogowe. Jest to jednocześnie w pełni zgodne z oczekiwaniami Komisji Europejskiej i strony rządowej.
- Nasz pomysł na organizację transportu publicznego jest innowacyjny nie tylko w skali kraju, ale całej Europy. Łącząc możliwości, jakie dają nam programy Kolej+, a także Krajowy Plan Odbudowy oprócz rewitalizacji linii kolejowych planujemy budowę velostrad po których będą się mogły poruszać rowery, hulajnogi elektryczne, lub autonomiczne busy - wyjaśnia Patryk Wild przewodniczący sejmikowej komisji Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki.
- W efekcie w perspektywie kilku najbliższych lat każde dolnośląskie miasto zostanie wpięte do sieci publicznego transportu regionalnego, a praktycznie do każdej gminy będzie się można dostać pociągiem, pojazdem autonomicznym lub rowerem - dodaje Patryk Wild.