RegionalneWrocławWrocław. Obchody 79. rocznicy zamordowania profesorów lwowskich

Wrocław. Obchody 79. rocznicy zamordowania profesorów lwowskich

4 lipca 1941 roku na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie doszło do rozstrzelania 22 profesorów, członków ich rodzin i znajomych przez hitlerowców. W 79. rocznicę tamtych wydarzeń Wrocław oddał hołd pomordowanym.

Wrocław. Obchody 79. rocznicy zamordowania profesorów lwowskich
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Łukasz Kuczera

04.07.2020 15:42

Uroczystości związane z 79. rocznicą zamordowania profesorów lwowskich rozpoczęły się od mszy świętej w akademickim kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Następnie prezydent Jacek Sutryk oraz przedstawiciele uniwersytetów przeszli pod Pomnik Martyrologii Profesorów Lwowskich na Skwerze prof. Idaszewskiego.

Kwiaty pod pomnikiem złożyli przedstawiciele władz samorządowych miasta i regionu oraz delegacje wrocławskich uczelni i stowarzyszeń. Hołd poległym oddała też kompania honorowa Akademii Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu.

Wrocław. Obchody 79. rocznicy zamordowania profesorów lwowskich

Biorący udział w uroczystościach Jacek Sutryk zwrócił uwagę na to, że hitlerowcy w XX wieku walczyli z otwartością, tolerancją, uniwersytetami. Nie potrafili jednak pokonać środowiska naukowego i głoszonych przez niego haseł. Dlatego zapadła decyzja o zgładzeniu profesorów i ich najbliższych.

- To się nie udało, bo pamięć o tych wydarzeniach jest ciągle żywa, zwłaszcza we Wrocławiu. To tu odbywają się różnego rodzaju akademie, wydarzenia kulturalne, kwitnie nauka. To nie byłoby możliwe, gdyby nie środowisko akademickie i jego przedstawiciele, którzy po wojnie przyjechali do tego miasta - powiedział Sutryk.

Już w styczniu 2020 roku Rada Miejska przyjęła uchwałę, w której rok 2020 we Wrocławiu ustanowiono rokiem Profesorów Lwowskich.

- Są twórcami fundamentów akademickiego Wrocławia. To, kim jesteśmy, oraz to, że Wrocław jest miastem dumnym ze swojego akademickiego charakteru, że jest miastem otwartym, przyjaznym, z perspektywami, jest funkcją tego, jacy ludzie osiedlili się we Wrocławiu po II wojnie - stwierdził prezydent Sutryk.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)