Wrocław. Licytacja książek Olgi Tokarczuk. Dochód zasili organizacje LGBT+
Olga Tokarczuk nie ugięła się w ogniu krytyki. Fundacja polskiej noblistki otrzymała zniszczone książki, które po słynnym wywiadzie we włoskich mediach nadesłali prawicowcy. Egzemplarze te trafią we wtorek na licytację, z której cały dochód wesprze walkę o prawa LGBT+.
Olga Tokarczuk znana jest z ostrego języka i kontrowersyjnych wypowiedzi. Polska noblistka szczerze wyraża swoje zdanie, bez względu na to, jak odbierze je opinia publiczna. W czerwcu tego roku Polska udzieliła wywiadu dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera", w którym mówiła m.in. o nakładaniu przez polskie władze kagańca na uliczną opozycję.
Wrocław. Licytacja książek Olgi Tokarczuk. Dochód zasili organizacje LGBT+
- W nowej sytuacji - światowej pandemii - reżimy czują się bezpieczniej. Ludzie nadal protestują, ale restrykcje antycovidowe osłabiają ich sprzeciw. Społeczeństwo, które się boi, łatwiej poddaje się rozkazom i zakazom. Lockdown usuwa z ulic protestujących i niszczy tkankę społeczną - mówiła Tokarczuk, której słowa przywołuje "Gazeta Wyborcza".
Noblistka sprzeciwia się "dzikim atakom" na osoby LGBT w Polsce. Uważa, że jest to wbrew duchowi Unii Europejskiej oraz stanowi zaprzeczenie praw człowieka. Ponadto Olga Tokarczuk odmówiła przyjęcia nagrody Honorowego Obywatela Dolnego Śląska, gdzie żyje i tworzy, by nie dzielić tytułu z biskupem Ignacym Decem, który jej zdaniem jest jawnym homofobem.
Protest przeciwko polexitowi. Bujara: Chcą z nas zrobić kolonię. Bruksela nie może nas znieważać
Wypowiedzi Tokarczuk spotkały się z ostrą reakcją środowiska prawicowego, które postanowiło zemścić się na pisarce. Do fundacji Olgi Tokarczuk zaczęły napływać jej zniszczone książki. Polka postanowiła jednak wykorzystać zachowanie jej wrogów.
12 października 2021 roku podczas festiwalu Brunona Schulza odbędzie się licytacja, na której będzie można wylicytować aż 23 egzemplarze książki, zniszczone przez prawicowców. Są one okraszone obraźliwymi hasłami. Cały dochód przeznaczony zostanie na wsparcie organizacji wspierających osoby LGBT+.
"Nie szkaluj Polski", "Oszustka", "Targowica" - to tylko niektóre obraźliwe hasła, jakie znalazły się na okładkach książek Tokarczuk, zniszczonych przez osoby ze środowiska prawicowego.