Wrocław. Jak jest w przedszkolach i żłobkach
Wszystko gra - zapewnia prezydent Jacek Sutryk poproszony o ocenę otwartych niedawno przedszkoli i żłobków. - Pracują tam odpowiedzialni ludzie, wszystko się dobrze układa. Wszyscy robią, co w ich mocy.
13.05.2020 21:01
Start wrocławskich przedszkoli i żłobków po przerwie spowodowanej epidemią był późniejszy niż w innych miastach, działających według instrukcji rządowych. Władze Wrocławia uznawały, że takie otwarcie należy dobrze przygotować, nie działać pochopnie i - z uwagi na sytuację daleką od normalnej - zadbać o każdy szczegół. Zwłaszcza że utrzymanie dyscypliny wśród najmłodszych podopiecznych może być niemożliwe.
#
Po trzech dniach od otwarcia wrocławskich placówek wiadomo, że dyrektorom udaje się realizować zalecenia epidemiologiczne. Działa 153 przedszkoli i żłobków. Niektóre pozostały zamknięte tylko z uwagi na niemożliwe skompletowanie personelu.
Nie wszystkie dzieci korzystają z opieki przedszkolnej - to zapewnia możliwość zminimalizowania grup, co sprzyja zrealizowaniu wytycznych ministerstwa i zapewnia bezpieczeństwo.
- Dzwoniłem dziś niemal do wszystkich przedszkoli - mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. - Wielokrotnie byłem wzruszony. Pracujące tam osoby to ludzie z misją, odpowiedzialni i profesjonalni. Wszyscy rozumieją, że taka jest konieczność. Myślę, że po tej pandemii zmienimy się. Będziemy się cenić i szanować w naszych rolach zawodowych, zrozumiemy, że jesteśmy sobie potrzebni.