Wrocław. Gigantyczny paczkomat zniknie z Biskupina. Interweniowała konserwator zabytków
Mieszkańcy Biskupina od dłuższego czasu prosili o interwencję w sprawie ogromnego paczkomatu, który pod koniec listopada stanął na ul. Olszewskiego. Miejska Konserwator Zabytków zdecydowała, że obiekt musi zniknąć.
Po wielu prośbach mieszkańców w miejscu, w którym stanął paczkomat pojawiła się Miejska Konserwator Zabytków. Natychmiast po wizji podjęto decyzję nakazującą usunięcie przez właściciela konstrukcji w celu przewrócenia do stanu poprzedniego zabytku, jakim jest układ urbanistyczny osiedla Biskupin.
Wrocław. Gigantyczny paczkomat zniknie z Biskupina. Interweniowała konserwator zabytków
Obiekt musi zniknąć natychmiast. W przeciwnym razie zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne wobec właściciela. - Miejska Konserwator Zabytków natychmiast po wizycie w terenie wydała decyzję nakazując usunięcie słynnego już paczkomatu z ul. Olszewskiego - powiedział w rozmowie z Radiem Wrocław Tomasz Myszko-Wolski z wrocławskiego magistratu.
- W tym przypadku mogliśmy zadziałać na mocy ustawy o ochronie zabytków. Tam gdzie nie mamy do czynienia z obiektami znajdującymi się pod ochroną konserwatora zgodnie z nowymi, liberalnymi przepisami miasto ma związane ręce - dodał Myszko-Wolski.
Gigantyczny paczkomat stanął na osiedlu Biskupin pod koniec listopada. Jego rozmiar i lokalizacja od razu wzbudziły stanowczy sprzeciw mieszkańców. Obiekt zasłania zabytkowe budynki i psuje ogólny wygląda osiedla. W tym przypadku Miejska Konserwator Zabytków zadziałała szybko i sprawnie.
Na razie nie wiadomo, jak zachowa się właściciel konstrukcji oraz gdzie ją przeniesie. Dla mieszkańców najważniejsze jest to, że nie będzie psuł krajobrazu zabytkowego Biskupina. Jedno jest jednak pewne - paczkomat w okolicy być musi. To w tej chwili jedya z najbardziej popularnych metod przesyłu paczek.