Bójka z ochroniarzem w Lubaniu. Tragiczny finał. 32-latek nie żyje
Do tragedii doszło przed jednym z klubów w Lubaniu na Dolnym Śląsku. 32-latek wdał się w bójkę z ochroniarzem, wskutek której doznał poważnych obrażeń. Mężczyzna zmarł w szpitalu, osierocił dwójkę dzieci.
Jak poinformował serwis lokalny eluban.pl, przed jednym z klubów w Lubaniu doszło do szarpaniny pomiędzy 32-latkiem a pracownikiem ochrony. Mężczyzna otrzymał dwa ciosy w głowę i stracił przytomność.
Śmierć przed dyskoteką. 32-latek osierocił dwójkę dzieci
Zdaniem światków, pogotowie ratunkowe pojawiło się dopiero na miejscu po 20 minutach od zgłoszenia. 32-latek został zabrany do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować. Mężczyzna osierocił dwójkę dzieci.
- Mieliśmy takie zdarzenie. Do zgonu doszło, natomiast nie wiemy jeszcze z jakiego powodu - powiedział Łukasz Chrapek, zastępca Prokuratora Rejonowego w Lubaniu, którego cytuje Radio ZET.
Kidawa-Błońska o działalności Bąkiewicza: To zachowania niedopuszczalne
Prokuratura ze względu na dobro śledztwa nie chce ujawniać szczegółów zdarzenia.
źródło: eluban.pl, Radio ZET
