WAŻNE
TERAZ

Zabójstwo Ziętary. Jest wyrok sądu

Są zarzuty dla byłego księdza Jacka M. Nawoływał do nienawiści wobec Ukraińców i Żydów

Jacek M. usłyszał prokuratorskie zarzuty. To były ksiądz, który stał się gwiazdą środowisk prawicowych i narodowych. Po konflikcie z przełożonymi zrzucił sutannę, ale nadal jest aktywny publicznie. 11 listopada 2016 roku wygłosił przemówienie, w którym m.in. wzywał do pogonienia "lewactwa i żydostwa". Teraz grozi mu za to do 2 lat więzienia.

Jacek M. podczas przemówienia 11 listopada 2016 roku.
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Mieczysław Michalak
Kamil Sikora

Polskie prokuratury zwykle patrzą przez palce na wybryki nacjonalistów i antysemitów. Dlatego tak ważna jest decyzja wrocławskiej prokuratury, która skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw Jackowi M. Chodzi o jego przemówienie z 11 listopada 2016 roku - podaje wrocławska "Gazeta Wyborcza". Były ksiądz wygłosił wówczas przemówienie na pochodzie z okazji Święta Niepodległości.

ONR kontratakuje i zapowiada procesy”

- Musimy być silni duchem, ciałem, mentalnością i wiedzą, bo tylko tak będziemy w stanie wygrać z lewactwem, żydostwem i z komunizmem, który wciąż panoszy się po naszej ojczyźnie. Tylko tak wygramy walkę dobra ze złem! - nawoływał. Mimo tego, że zgromadzenie publiczne zabezpieczały liczne oddziały policji, nikt nie zareagował na rasistowskie i ksenofobiczne treści w przemówieniu.

Dopiero Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie do prokuratury. Były ksiądz nie przyznał się do winy i nie przejął się śledztwem. Nadal był aktywny publicznie, udzielał się w mediach społecznościowych i publikował w sieci.

Niedawno próbował też dostać się do Wielkiej Brytanii, gdzie miał wystąpić na manifestacji antymuzułmańskiej. Służby granicznie zatrzymały go na lotnisku i nie wpuściły do kraju. To jedniak nic w porównaniu z kłopotami, jakie czekają go teraz. Za nawoływanie do nienawiści na tle rasowym, narodowościowym i religijnym grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Przed sądem w Warszawie toczy się też proces, jaki M. wytoczyła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej. Chodzi o wpis M. na jego koncie na Twitterze: "Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji - PAP) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?". Część zgromadzonych skandowała: "Nie islamska, nie laicka, tylko Polska katolicka" i witała oskarżonego oklaskami, niektórzy odmawiali modlitwy. Kilku miało czarne koszulki z obraźliwym cytatem M. o brzytwie. Z kolei sympatycy pokrzywdzonej w tej sprawie posłanki przyszli z białymi różami.

źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Prezydent Portugalii nagle się źle poczuł. Trafił do szpitala
Prezydent Portugalii nagle się źle poczuł. Trafił do szpitala
"Prezydent nie jest Bogiem". Czarzasty zaostrza konflikt
"Prezydent nie jest Bogiem". Czarzasty zaostrza konflikt
Sikorski uderza w Nawrockiego. "Nie, bo nie"
Sikorski uderza w Nawrockiego. "Nie, bo nie"
Zabójstwo Ziętary. Jest wyrok sądu
Zabójstwo Ziętary. Jest wyrok sądu
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową