Policja szuka uczestników marszu we Wrocławiu

Policja publikuje wizerunki kolejnych osób, które odpalały race w czasie niedzielnego Marszu Polski Niepodległej we Wrocławiu. W związku z tym wykroczeniem namierzono i przesłuchano już pięć osób.

Po Marszu Polski Niepodległej we Wrocławiu zatrzymano sześć osób. Policja szuka kolejnych
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

Mundurowi wciąż szukają dwudziestu osób podejrzanych o używanie rac podczas marszu. Dowody w przypadku trzech z nich - nagrania wykonane podczas imprezy - są na tyle mocne, że został opublikowany ich wizerunek. Za odpalanie rac grozi mandat do pięciuset złotych, a nawet dwa tygodnie aresztu.

Policjanci przesłuchali także sześć osób zatrzymanych w związku z transparentami prezentującymi zakazane treści. Osoby odpowiedzialne za ich pojawienie się na marszu mogą usłyszeć zarzuty w kierunku nawoływania do nienawiści, propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego - informuje RMF FM.

W Marszu Polski Niepodległej we Wrocławiu wzięło udział około dziewięć tysięcy osób. Nie obyło się bez incydentów - ranne zostały dwie osoby - w tym policjant.

Awantura o marsz we Wrocławiu

Prezydenci miasta - ustępujący Rafał Dutkiewicz, w porozumieniu z prezydentem-elektem Jackiem Sutrykiem, nie wyrazili zgody na przeprowadzenie marszu. Głównym powodem takiej decyzji była osoba Piotra Rybaka - skazanego za spalenie przed rokiem kukły Żyda, który widniał w dokumentach jako jeden z organizatorów wydarzenia. Odwołali się oni od tej decyzji do sądu, który przychylił się do ich argumentów.

Zgromadzenie zostało też rozwiązane przez urzędników już podczas jego trwania, ze względu na zakazane treści. Część uczestników marszu nie opuściła jednak wrocławskiego Rynku. Policjanci wylegitymowali blisko 250 osób, które odpowiedzą za wykroczenie.

Zobacz także: Rosnący antysemityzm w Polsce

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"