Oleśnica. Pościg za pijanym 71-latkiem na motorowerze
Nietypowy pościg pod Oleśnicą. W piątek policjanci patrolowali jedną z ulic, gdy dostrzegli motorowerzystę, który nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Pościg za nim nie trwał długo i miał zaskakujący finał.
Do pościgu na terenie powiatu oleśnickiego doszło w piątek. Policjanci z wydziału ruchu drogowego w Oleśnicy patrolowali jedną z ulic, gdy nagle dostrzegli, jak jeden z motorowerzystów nie jest w stanie utrzymać prostego toru jazdy. W związku z podejrzeniem, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu jego zatrzymania. Ten jednak nie odpowiedział.
Oleśnica. Pościg za pijanym 71-latkiem na motorowerze
- Niestety, kierujący nie zatrzymał się, ale jeszcze przyspieszył. Gdy radiowóz zatrzymał się na pasie, uniemożliwiając dalszą jazdę, motorowerzysta skręcił w drogę leśną - informuje asp. Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Ze względu na trudny teren oleśniccy funkcjonariusze kontynuowali pościg za mężczyzną pieszo. Ostatecznie udało im się dogonić i zatrzymać motorowerzystę. Sporym zaskoczeniem było to, że za kierownicą motoroweru siedział 71-latek.
Szczepienie na odkleszczowe zapalenie mózgu. "Zainteresowani są głównie rodzice"
Szybko stało się jasne, dlaczego starszy mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. - Zatrzymany mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu z wynikiem 0,82 promila. Mężczyzna tłumaczył się, że wyjechał tylko po papierosy do sklepu - dodaje asp. Pytel.
Nie był to koniec problemów mężczyzny. Policjanci ustalili, że jego motorower nie posiada ważnych badań technicznych. 71-latek za swoje postępowanie odpowie przed sądem.