Lwówek Śląski. Pościg za motocyklistą w środku zimy. Wszystko przez narkotyki
Jazda na motocyklu zimą nie należy do łatwych zadań. Zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy od kilku dni w regionie występują intensywne opady śniegu. Mimo to, 35-latek z Lwówka Śląskiego próbował uciekać na jednośladzie przed policją.
W wielu przypadkach motocykliści nie zatrzymują się do kontroli drogowej, bo posiadają przewagę sprzętu nad policjantami. Dodatkowo w korku jest im łatwiej wyprzedzać i omijać przemieszczające się samochody. Jednak zimą sytuacja robi się zgoła odwrotna.
Trudne warunki drogowe oraz zmniejszona przyczepność sprawia, że jazda motocyklem nie należy do najłatwiejszych. Próba ucieczki w tej sytuacji może zakończyć się fatalnie. Mimo to, 35-latek z Lwówka Śląskiego podjął się tego wyzwania.
Lwówek Śląski. Pościg za motocyklistą w środku zimy. Wszystko przez narkotyki
Policjanci z Lwówka Śląskiego, widząc motocyklistę przemieszczającego się ulicami w nocy i to mimo coraz gorszych warunków drogowych, postanowili zatrzymać go do kontroli. Funkcjonariusze wysyłali w jego kierunku sygnały świetlne i dźwiękowe, ale prowadzący maszynę Yamaha nie zastosował się do ich poleceń.
- Policjanci ruszyli za nim w pościg. Szybko został zatrzymany i wtedy okazało się, co było powodem ucieczki. 35-letni mieszkaniec Lwówka Śląskiego posiadał przy sobie środki odurzające w postaci metamfetaminy oraz znaczne ilości marihuany - informuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
- Z zabezpieczonego suszu można uzyskać około 250 porcji handlowych tego narkotyku. Mężczyźnie grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje asp. szt. Kaleta.
Przypomnijmy, że jeżeli policjant wyda polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów dźwiękowych i świetlnych, należy zwolnić i zatrzymać się w bezpiecznym miejscu. Za niezatrzymanie się i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.