Lubań. Zneutralizowano 100-kilogramową bombę lotniczą. Niewybuch pochodził z II wojny światowej

Niewybuch został odkryty 27 listopada przy okazji prac ziemnych na terenie Ośrodka Szkoleń Specjalistycznych Straży Granicznej w Lubaniu - przypomina PAP. Wtedy na miejsce wezwano patrol saperski z Bolesławca.

Eksperci wskazali, że wybuch leżący w ziemi to 100-kilogramowa bomba lotnicza typu FAB-100, produkcji radzieckiej. Posiadała ona dwa różnego typu zapalniki w części przedniej i tylnej. Miała długość 77 cm i średnicę 27,5 cm.

Pierwotnie oceniono, że strefa niebezpieczna wynosi aż 1000 metrów i wymaga ewakuacji niemal 12 tys. osób. Biorąc pod uwagę trwającą pandemię koronawirusa, sprawne przeprowadzenie ewakuacji takiej liczby osób byłoby trudne w realizacji.

- Zwłaszcza, że w strefie niebezpiecznej znajdował się szpital COVID-owy - wyjaśnił PAP mjr Artur Pinkowski, oficer prasowy 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.

Po posiedzeniu Zespołu Zarządzania Kryzysowego Lubania podjęto decyzję o budowy specjalnego sarkofagu, za sprawą którego udało się zmniejszyć strefę niebezpieczną. Dzięki temu ewakuowano jedynie mieszkańców z terenu sąsiadującego z OSS SG, w tym ogrodów działkowych w promieniu do 300 metrów.

Z zagrożonego terenu usunięto też wszystkie pojazdy znajdujące się na wolnym powietrzu. Natomiast w promieniu 500 metrów od ośrodka obowiązywał zakaz przebywania na wolnym powietrzu.

Patrol saperski zneutralizował niewybuch przy pomocy systemu do deflagracji, czyli wypalenia materiału wybuchowego. - Użycie takiej metody pozwoliło na zmniejszenie ryzyka detonacji i stref niebezpiecznych. Deflagracja przebiegła bez komplikacji i nie doszło do detonacji ładunku wybuchowego. Tym samym, akcja zakończyła się zgodnie z przewidywaniami sukcesem, a niewybuch został skutecznie zneutralizowany - powiedział PAP płk Pinkowski.