Legnica. Fabryka metamfetaminy na Dolnym Śląsku. Aresztowano czterech mężczyzn

Policjantom udało się zlokalizować fabrykę metamfetaminy w jednej z podlegnickich wsi. Na trop miejsca produkcji narkotyków wpadli funkcjonariusze z Leszna, którzy dotarli pod Legnicę idąc śladem jednego z zatrzymanych przez nich dilerów.

Legnica. Fabryka metamfetaminy na Dolnym Śląsku. Aresztowano czterech mężczyznLegnica. Fabryka metamfetaminy na Dolnym Śląsku. Aresztowano czterech mężczyzn
Źródło zdjęć: © Policja | Policja
Katarzyna Łapczyńska

Policjanci z Leszna ustalili, że zatrzymany przez nich mieszkaniec Góry posiada narkotyki, które kupił w jednej z wsi pod Legnicą. Było to około 2,7 kg marihuany. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze wybrali się na Dolny Śląsk, by sprawdzić posesję, na której w narkotyki zaopatrywał się diler. Na miejscu zastali dom w budowie oraz znajdujący się obok budynek gospodarczy.

Legnica. Fabryka metamfetaminy na Dolnym Śląsku. Aresztowano czterech mężczyzn

Nim policjanci na dobre rozpoczęli przeszukanie terenu, z budynku wybiegł mężczyzna trzymający w rękach reklamówkę. Szybko został on złapany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że w torbie posiadał ponad 850 gramów metamfetaminy.

Policjanci zatrzymali również trzech innych mężczyzn przebywających na terenie posesji. W budynku gospodarczym funkcjonariusze znaleźli przedmioty i materiały służące do produkcji narkotyków. W pomieszczeniach znajdowało się także sporo tabletek.

"Kompromitująca wypowiedź". Dorota Zawadzka krytykuje słowa rzecznika praw dziecka

Śledztwo w tej sprawie jest w toku. - Łącznie zatrzymano pięciu mężczyzn. Prokuratorzy przedstawili wszystkim zatrzymanym zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, w tym Tomaszowi P. zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających w postaci marihuany, a Tomaszowi R., Rafałowi W., Szymonowi W. i Dawidowi W. zarzut posiadania wspólnie i w porozumieniu znacznej ilości substancji psychotropowej w postaci metamfetaminy - informuje Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy

- Po przesłuchaniu w charakterze podejrzanych prokurator skierował wobec czterech z nich wnioski do Sądu Rejonowego w Legnicy o ich tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Sąd uwzględnił wnioski prokuratora i tymczasowo aresztował wszystkich tych podejrzanych na okres trzech miesięcy. Wobec piątego podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci: dozoru policji, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju - dodaje Tkaczyszyn.

Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
12-punktowy plan zakończenia wojny. Bloomberg ujawnia
12-punktowy plan zakończenia wojny. Bloomberg ujawnia
"Klucz do pokoju". Zełenski wskazał na słaby punkt Rosji
"Klucz do pokoju". Zełenski wskazał na słaby punkt Rosji
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Roszady we wrocławskiej PO. Wiceprezydent miasta wyrzucona
Roszady we wrocławskiej PO. Wiceprezydent miasta wyrzucona
600 tys. złotych w zaliczkach. Stolarz oszukał kilkadziesiąt osób
600 tys. złotych w zaliczkach. Stolarz oszukał kilkadziesiąt osób
Dwie jasne komety najbliżej Ziemi. Rozświetlą niebo nad Polską
Dwie jasne komety najbliżej Ziemi. Rozświetlą niebo nad Polską
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone