Legnica. Dzik jest zły. Zjadł dzieciom pierogi
Poszkodowani: dzieci, które bawiły się na jednym z legnickich podwórek. Sprawca: dzik, który bezczelnie zwiedzał miasto i dostał się aż na ulicę Oświęcimską. Straty: porcje pierogów, które ofiary miały spożyć podczas przerwy w zabawie.
05.06.2020 14:30
Policję wezwali opiekunowie poszkodowanych. Poskarżyli się przez telefon dyżurnemu z legnickiej komendy, że zwierzę grasuje po podwórku i nie dość że pozbawiło malców posiłku, to jeszcze zachowuje się nieprzyjaźnie i warczy na dzieci.
Dziki zdobywają miasta
Policjanci wyruszyli na tę interwencję, po drodze zawiadamiając służby weterynaryjne i straż miejską. Jednak, jak zdradza młodsza aspirant Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, dzik jest służbom dobrze znany, nie jest agresywny i trzeba go było jedynie wyprosić z podwórka. - Prawdopodobnie jest on dokarmiany przez ludzi, więc jest oswojony. To pojedyncze zwierze, które przyzwyczaiło się tak zdobywać pożywienie - wyjaśnia policjantka.
Funkcjonariusze na wszelki wypadek zadbali jednak o bezpieczeństwo osób, które znajdowały się w pobliżu zwierzęcia, a następnie przegonili dzika w bezpieczne miejsce. Nie znaczy to jednak, że zwierzak zniechęci się do swojskiego pożywienia, bo od dawna przywykł żebrać o jedzenie na legnickich podwórkach. Niewykluczone, że nawet sądzi, że pierogi z Oświęcimskiej po prostu mu się należały.
Policja z Legnicy ostrzega jednak, że należy zachować ostrożność podczas takich spotkań. Dzikie zwierzę, nawet przyzwyczajone do ludzi może być nieprzewidywalne.