Koronawirus. Wrocław. Nie żyje pacjent szpitala z ul. Koszarowej. Zmagał się z nowotworem
Koronawirus we Wrocławiu. Złe wieści z samego rana dotarły ze szpitala na ul. Koszarowej. Zmarł tam starszy mężczyzna, który trafił do placówki przed kilkoma dniami. Wcześniej leczył się w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc.
30.03.2020 09:34
W poniedziałkowy poranek szpital przy ul. Koszarowej potwierdził kolejny zgon na koronawirusa od momentu rozpoczęcia epidemii. Walkę z COVID-19 przegrał starszy mężczyzna, który znajdował się w placówce od połowy ubiegłego tygodnia.
Koronawirus we Wrocławiu. Nie żyje kolejna osoba
Zmarły pacjent wcześniej znajdował się pod opieką Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc na ul. Grabiszyńskiej. Zmagał się z nowotworem w zaawansowanym stadium. Gdy jego stan pogorszył się przed kilkoma dniami, podjęto decyzję o przetransportowaniu go na ul. Koszarową.
Ze względu na chorobę nowotworową, najprawdopodobniej nie będzie on zaliczany do oficjalnych zgonów spowodowanych koronawirusem w Polsce.
Z ostatnich danych szpitala na ul. Koszarowej, który znajduje się na pierwszej linii walki z koronawirusem we Wrocławiu, wynika, że w placówce przebywa ponad 80 pacjentów. U 45 z nich stwierdzono obecność COVID-19.
Równocześnie Dolnośląski Urząd Wojewódzki, który odpowiada za placówkę, potwierdził w poniedziałkowy poranek dziewięć nowych przypadków zachorowań na koronawirusa. Łącznie chorych na Dolnym Śląsku jest 243.