Koronawirus w Polsce. Szpital w Legnicy zamyka kolejny oddział. COVID-19 nie pozwala na normalną pracę

Koronawirus w Polsce. Kilka dni temu, po wykryciu COVID-19 u pracowników i pacjenta zamknięto oddziały chirurgii ogólnej i otorynolaryngologiczny oraz poradnie chirurgii ogólnej i urazowo-ortopedycznej. To jednak nie koniec problemów placówki w Legnicy.

- Wirusa COVID-19 zdiagnozowano u osoby pracującej na neurologii. Z tego powodu podjęliśmy decyzję o czasowym wstrzymaniu przyjęć na oddział i przebadaniu jego pracowników oraz pacjentów. Jak wyniki wszystkich testów na obecność koronawirusa wyjdą negatywnie, to niebawem neurologia wróci normalnej pracy - mówi portalowi tulegnica.pl Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

Z powodu pandemii koronawirusa Wojewódzki Szpital Specjalistyczny od kilku tygodni zmaga się z problemami. Zamykany jest jeden oddział za drugim. Gdy do normy powróci sytuacja w jednym miejscu, wirus pojawia się w kolejnym.

Znacznie komplikuje to pracę placówki i wprowadza spore zamieszanie. Niestety, nie zanosi się na to, by sytuacja miała się prędko zmienić. Liczba nowych przypadków COVID-19 w regionie rośnie, podobnie wygląda sytuacja w całej Polsce.

Za kilka dni okaże się, czy nowe restrykcje wprowadzone przez rząd przyniosą efekty. Póki co, lekarze muszą się uzbroić w cierpliwość i przygotować na ciężkie warunki pracy. Nieobecność części personelu powoduje, że zdrowi pracownicy mają dużo więcej do zrobienia. Pacjenci wciąż potrzebują pomocy i nie zmienia tego sytuacja epidemiologiczna w kraju.