RegionalneWrocławKoronawirus. Studenci pomagają chorym na COVID-19. Zgłosiła się spora liczba chętnych

Koronawirus. Studenci pomagają chorym na COVID-19. Zgłosiła się spora liczba chętnych

We wrocławskim szpitalu tymczasowym przy ul. Rakietowej przybywa chorych na COVID-19. Placówka prowadzona jest przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu. Jak poinformował dyrektor szpitala, chorym pomaga obecnie ponad 50 studentów z Uniwersytetu Medycznego.

Koronawirus. Studenci pomagają chorym na COVID-19. Zgłosiła się spora liczba chętnych
Koronawirus. Studenci pomagają chorym na COVID-19. Zgłosiła się spora liczba chętnych
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Katarzyna Łapczyńska

06.04.2021 09:03

Placówka przy ul. Rakietowej we Wrocławiu długo nie przyjmowała żadnych pacjentów. Władze argumentowały ten fakt brakiem takowej konieczności. Niestety, trzecia fala pandemii brutalnie zweryfikowała optymistyczne założenia. Szpital tymczasowy musiał rozpocząć działalność. W tej chwili przebywa w nim ponad 160 pacjentów. 

Koronawirus. Studenci pomagają chorym na COVID-19. Zgłosiła się spora liczba chętnych

Wrocławski szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej prowadzony jest przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu. W tej chwili lekarze mają do dyspozycji 206 łóżek. Docelowo obiekt może pomieścić nawet 400 pacjentów. Taką liczbę chorych trzeba jednak obsłużyć.

W tej chwili w szpitalu tymczasowym pracuje ponad 50 studentów medycyny z Uniwersytetu Medycznego. - Z przyjemnością wprowadziłem rano do szpitala tymczasowego 10 studentów, którzy już obejmują opieką pacjentów w najcięższym stanie - powiedział w rozmowie z PAP dr Janusz Sokołowski.

Dla młodych medyków jest to skok na głęboką wodę. Praca w szpitalu tymczasowym to także świetna praktyka. Zebrane doświadczenia z pewnością pomogą w przyszłości. Janusz Sokołowski jest zachwycony działalnością placówki przy ul. Rakietowej.

- Jest tu doskonała instalacja tlenowa. Ściągamy tu pacjentów z Oleśnicy czy z Wałbrzycha. Stajemy się powoli w szpitalu tymczasowym ośrodkiem referencyjnym, jeśli chodzi o leczenie niewydolności oddechowej w przebiegu COVID-19 - powiedział lekarz.

Źródło artykułu:PAP
wrocławkoronawirusCovid-19
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)