Koronawirus. Ośrodek w Piszkowicach apeluje o pomoc. Z powodu COVID-19 brakuje osób do pracy
Zakład Leczniczo-Opiekuńczy w Piszkowicach apeluje o pomoc. Z powodu pozytywnych testów na COVID-19 z ośrodka z dnia na dzień zniknęło 15 pracowników. Brakuje rąk do pracy, a dzieci zamieszkujące zakład potrzebują stałej opieki.
08.08.2020 10:40
Na kwarantannę trafiły wszystkie siostry zakonne i połowa personelu. Ośrodek potrzebuje pomocy. - Z dnia na dzień ubyło nam 15 osób do pracy. Bardzo prosimy każdą pielęgniarkę i ratownika. Będziemy niesamowicie szczęśliwi, jeśli ktoś zdecyduje się przyjechać i nam pomóc - zaapelowała działaczka społeczna Henryka Szczepanowska w "Radiu Wrocław".
- Jest nas ciągle za mało, bo mamy tutaj ponad 40 dzieci niepełnosprawnych, które wymagają całodobowej opieki. Potrzebujemy przynajmniej kilku nowych osób, które podjęłyby wielodobowe dyżury, by zabezpieczyć medycznie nasze dzieci - dodała.
Koronawirus. Ośrodek w Piszkowicach apeluje o pomoc. Z powodu COVID-19 brakuje osób do pracy
Ośrodek prosi o pomoc pielęgniarki, ratowników i opiekunów medycznych, którzy zechcą przyjechać na kilka dni i pomóc w opiece nad dziećmi. Część obecnych pracowników przedłużyła swoje dyżury pozostając w ośrodku. Nie są jednak w stanie pracować bez przerwy i wytchnienia.
Dzieci przebywające w ośrodku wymagają podawania leków, karmienia przez sondę, a przede wszystkim opieki. Póki co Zakład Opiekuńczo-Leczniczy wsparła grupa ratowników medycznych z dolnośląskiego PCK. Do pomocy włączyło się także Starostwo Powiatowe w Kłodzku.
"Jeśli możesz wspomóc działalność ZLO dla Dzieci w Piszkowicach poprzez przekazanie darowizny finansowej lub rzeczowej w postaci maseczek, rękawic jednorazowych, środków dezynfekcyjnych, czy też innych materiałów to prosimy niezwłocznie o kontakt" - czytamy na stronie ZLO w Piszkowicach. Chęć pomocy można zgłaszać za pośrednictwem numeru telefonu 74 867 28 38.
Koronawirus kompletnie zdezorganizował pracę placówki. COVID-19 zdiagnozowano u 22 osób, z czego trójka to dzieci. Życiu zakażonych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.